Wpis z mikrobloga

@klefonafide: @G06DbT nie ma co patrzeć na literki, tylko na konkretne cyferki opisujące geometrię.
Stara mądrość mówi, że łatwiej powiększyć za mały rower, niż pomniejszyć za duży.

Skoro masz już Domane, to masz też i punkt odniesienia, możesz sobie porównać obie konstrukcje.
  • Odpowiedz
@zobq teoretycznie kupujesz do zadupcania, jedynie co to powinien Cię interesować stack w porównaniu do poprzednika. Ja się przesiadłem ze starego endu od Canyona gdzie wybitnie była wysoka główka ramy, jeździłem bez podkładek i i tak wysoko było. Z tego co kiedyś porównywałem aktualne endu od Canyona są dosyć agresywne. Ps reach sobie ogarniesz nowym kokpitem xD
  • Odpowiedz
@klefonafide: nie moje piniendze, wiem, ale majac w perspektywie wydanie takiego kwitu na rower, nie ma szans ze zrobilbym to bez bikefittingu 'przedzakupowego'. kazdy porzadny fitter ma taka usluge, wbijaja parametry rowerow ktore cie interesuja do kakutera, ustawiaja swoja maszyne pomiarowa i na tej zasadzie wybieraja najlepszy dla ciebie rozmiar. kosztuje troche wiecej niz zwykly fitting, ale dzieki temu minimalizujesz ryzyko pomylki przy rozmiarze
  • Odpowiedz
@klefonafide: byłem w podobnej sytuacji rok temu, tylko u mnie wybór między XS a S. Wybrałem mniejszy zgodnie z zaleceniem canyona 1,73m 81 przekroku. Nie chcąc pchać się w nieudane zakupy wybrałem się na bf i pierwsze co usłyszałem "Sprzedaj Pan ten i kup rozmiar większy" Ostatecznie wymieniłem kokpit, wywaliłem podkładki i jest iście sportowo.
  • Odpowiedz