Wpis z mikrobloga

Pani zasosowała pod koniec samozaoranie:

- Jeśli chodzisz z czymś drogim na wierzchu i ktoś Ci to ukradnie to każdy powie, że zrobiłeś głupio.

- Jeśli zostawisz kluczyki w stacyjce samochodu i ktoś Ci go zwinie to każdy powie, ze zrobiłeś głupio, co więcej ubezpieczyciel nie wypłaci odszkodowania.

Kara dla sprawcy nadal się należy i nie jest zmniejszona, ale tzw. victim blaming to nie obwinianie ofiary za przestępstwo tylko wskazanie, że nie żyjemy w utopii i trzeba się liczyć z tym, że postępując beztrosko narażamy się na zagrożenie.

#polityka
  • 4
@JC97: tylko pytanie co widzisz jako beztrosko, bo jak #!$%@? na nocki i wracasz nad ranem do domu to twoja wina jak coś Ci się stanie? Jakoś trzeba żyć jednak, dużo osób chodzi gdzieś wieczorami bo musi, a nie po to żeby się wystawić na gwałt, widziałem też już typów którzy twierdzili, że to wina matki gwałciciela bo go tak wychowała więc gdzieś już zahacza o absurd czasem to doszukiwanie się
via Wykop
  • 0
@X0__x0: Przede wszystkim ja nie twierdzę, że bestroska == wina i nie mówię o przypadku normalnego wracania z nocki czy czegoś tam.

Wskazanie, że następnym razem jak wracasz w nocy z klubu to może zorganizuj sobie kogoś, kto z Tobą wróci i unikaj wracania półnago i/lub #!$%@?/a to raczej nie jest obwinianie nikogo tylko pouczenie o ostrożności.
@JC97: a w krajach islamskich nie ma gwałtów? Przecież tam kobiety prawie nie wychodzą z domu i są ubrane od stóp do głów, jakie środki jeszcze można podjąć w ich wypadku?
via Wykop
  • 0
@X0__x0: Tam problem jest kompletnie inny, bo dotyczy traktowania kobiet w ogóle i póki co nas nie dotyczy. Za to skrajni lewicowcy skaczą wokół przyczyny i traktują nazwanie rzeczy po imieniu jako temat taboo.