[wolfnthesky]

Niestety waga ciężka w naszym kraju w opłakanym stanie. Zwykłe świniobicie. Jak takie ulańce mają się mierzyć ze znaczącymi zawodnikami.

#boks

[RobieZdrowaZupke]

@wolfnthesky: sporo znaczących zawodników to też ulańce, nie w tym problem

[wolfnthesky]

Na przykład?

[Mlody_pelikan]

@wolfnthesky: Ruiz, Fury

[CezarK]

@wolfnthesky: fury

[wolfnthesky]

@CezarK: Mistrz świata, genialny strateg, inteligentny boks, 216 cm zasięgu, 206 cm wzrostu. Świetne porównanie do polskich ciężkich. Poza tym nie zawsze był ulany.

[Pepperek]

@Mlody_pelikan: @CezarK
Tylko oni mają inne atuty. Polscy ciężcy są grubi i to jest max co można o nich powiedzieć.

[Mlody_pelikan]

@wolfnthesky: ale to ty postawiłeś tezę, że to przez ulaństwo, ale to nie przez ulaństwo, a przez #!$%@? wyszkolenie. Ruiz jest ulany jak prosiak, ale technicznie jest 3 poziomy wyżej od każdego Polaka.

[wolfnthesky]

Ruiz pokonał Joshuę niesamowitą szybkością. Jest mega kotem, trenuje od bodajże 6 roku życia. Jest wyjątkowy. Czym się wyróżnia Meyna?

[Mlody_pelikan]

@wolfnthesky: Meyna, niczym. Tylko zauważ jedną rzecz, w Polsce jest prosty plan na biznes, ubijanie bumów i nabijanie rekordów i kasowanie hajsu na walce za granicą(zwykle zebranie przy tym #!$%@?). Natomiast tam się trenuje żeby wygrać MŚ. U nas się trenuje żeby raz za granicą spieniężyć karierę.

[wolfnthesky]

@Mlody_pelikan: Dobrze o tym wiem. W Polsce praktycznie nie ma prawdziwych ciężkich. Gołota był niepowtarzalny. Chodzi o to, że nie mamy z czego wybierać. Brak potencjału. I nie jest to tylko kwestia wyszkolenia.