Wpis z mikrobloga

Nie no zajebisty sobie pijar zbudowali skakając po jakichś śmiesznych restrimach i banując konta xD

Jakoś taka ekstraklasa coraz bardziej otwiera się na ludzi, puszcza mecze na youtube, nie blokuje żadnych strumyków a tutaj widzę mistrzowie pijaru się znaleźli za pięć groszy xDDDD

#gromda
  • 12
  • Odpowiedz
lol, w dupie mają ludzi co nie płacą, nie ma z nich zysku żadnego, więc odcinają bez litości, czym niby mają się przejmować ha ha, jaki PR, ci co płacą oglądają bez problemu, reszta się nie liczy i nie ma wpływu kompletnie na nic
  • Odpowiedz
@toporek1234: czyli uważasz, że nie powinni banować okradania ich z głównego źródła dochodu, tak? Zamiast tego powinni integrować się ze złodziejami, tak? no bo to takie fajne otwieranie się. ciekawy punkt widzenia.
i jeszcze ten przykład ze skrótami na YT ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
  • 0
@w00nski: Tak, właśnie tak myślę. Mnie Canal+ zachęcił do kupna C+Online tym, że właśnie nie latał po różnych strumykach i nie blokował dostępu do meczów a jak widzę jak latają jak psy z wywieszonym jęzorem po jakichś biedastrumykach 240 pikseli żeby zamknąć dla samego zamknięcia to sorry ale jakoś mnie to nie motywuje do zakupu PPV bo jest to mega słabe zachowanie.
  • Odpowiedz
@toporek1234: mega słabe, bo chcą ograniczyć kradzież swojej pracy xD chłopie co ty pleciesz
i co w ty w ogóle porównujesz. c+ o gigantycznym zachodnim kapitale, mając w swoich rękach gotowy produkt wart miliony euro do firmy, która bardziej działa jak start-up xD
  • Odpowiedz
  • 0
@w00nski: Porównuję reakcje na podobne rzeczy. Piosenkarze też tracili na tym, że ludzie "kradli ich pracę" i nielegalnie wstawiali ich utwory na youtube i inne platformy a jednak wielu z nich nie podejmowało takich dziwacznych kroków żeby latać i blokować każdego kto wstawi ich utwór. Też popatrz ile mogłoby być potencjalnych kupców płyt gdyby nie ci wstrętni złodzieje. A jednak jakoś olewali sprawę.
Przecież hajs z youtube dopiero teraz zaczął się
  • Odpowiedz
@toporek1234: ale wcześniej mechanizm sprawczy na blokowanie tego typu rzeczy był dużo trudniejszy. tak naprawdę artysta jak nie był w wytwórni to nie miał szans czegokolwiek wywalczyć. teraz zmieniło się wszystko. od regulaminów poszczególnych platform (chociażby YT, który sam rozpoznaje czy podstawiony utwór jest licencjonowany), przez aspekty prawne, po samą możliwość dotarcia do złodzieja.

A dlaczego artyści wrzucali kiedyś swoje dzieła wiedząc, że zostanie to spiracone? A no dlatego, że chcieli
  • Odpowiedz
  • 0
@w00nski: Tego czy osiągnęła sufit to nie byłbym taki pewien. Ja mimo tego, że często śledzę różne polskie organizacje sztuk walki i freakfightowe i te trochę bardziej poważne to ominąłem z 2 edycje gromdy bo mieli mega słabą promocję w sieci. Ta już była lepiej rozreklamowana. Więc nie zdziwiłbym się jakby właśnie przez takie przypadkowe streamy na strumyku czy innym kicku jeszcze więcej ludzi by się dowiedziało / przypomniało sobie o
  • Odpowiedz