Wpis z mikrobloga

Hej Mirki, stoję przed zakupem pierwszego w życiu samochodu, do tej pory przejechałem może z 10k km autami rodziców.

Chciałbym coś nowego, lub max 2-3 letniego, abym mógł jeździć spokojnie przez najbliższe kilka lat i nie tłuc się z mechanikami. Do wywalenia mam max ok. 200k.

Pracuję zdalnie, auto chciałbym wykorzystywać głównie na dłuższe trasy weekendowe i wakacyjne, a raz-dwa w tygodniu na większe zakupy w pobliżu.

Od auta oczekuję taniej eksploatacji i komfortu podróży (np. niskie spalanie, wyciszenie, miękkie zawieszenie etc.). Nie zależy mi na 4 sekundach do setki itp. Pasuje mi zarówno sedan jak i SUV (chociaż niewiele jest ciekawych sedanów do 200k, przynajmniej nowych).

Zastanawiałem się nad nowym Citroenem C5 Aircross w dieslu 1.6, 130KM - niezbyt szybki i żwawy, ale wygląda fajnie, ma masę pozytywnych opinii, bardzo niskie spalanie (5l) jak na SUVa, komfort, wyciszenie itp. Dodatkowo Citroen oferuje kredyt 0% przy wpłacie początkowej 60%, a i cenowo wypada korzystnie (150k).

Pytanie, czy warto pchać się we francuską markę i to w dieslu? Czy jest coś podobnego i godnego polecenia do około 200k? Może lepiej iść w używkę?
Bardzo podoba mi się też Toyota, ale nie odpowiada mi słabe wyciszenie, "wycie" skrzyni i dość spore spalanie w trasach.

Z góry dzięki za opinie!

#samochody #pytanie #auto
  • 9
@knoxville12: Do 200 tys. proponowałbym nową Toyotę Camry (choć kupując 2-3 letnią używkę z salonu nic nie ryzykujesz, a płacisz sporo mniej). Reprezentacyjna limuzyna, nierzucająca się w oczy, z dyskretnym urokiem elegancji. Duża, o raczej sprężystym zawieszeniu, z niezawodnym silnikiem 2.5 hybryda (litraż może być wadą jedynie przy cenie ubezpieczenia, ale w salonach Toyoty można od ręki ogarnąć dobrą ofertę) i skrzynią CVT. Parę tysięcy złotych więcej ponad założony budżet (coś
@knoxville12 nie taniej ci będzie wynajmować auto jak chcesz gdzieś pojechać?
Będziesz tracil kilka(nascie) tysięcy rocznie na wartości i kolejne kilka tysięcy na utrzymanie. Warto jak nie potrzebowałeś do tej pory auta?

Może zamiast do 200k kup sobie coś za 30-50 i niekoniecznie ryzyko awarii będzie większe
@knoxville12: idź najpierw obejrzyj to co Ci się podoba i zobacz czy w ogóle czymś ze swojej listy będziesz miał ochotę się przejechać. Jak już się kilkoma przejedziesz, to będziesz wiedział który pojazd po uprzednim doktoryzowaniu się z dostępnych jednostek napędowych.