Wpis z mikrobloga

Ten Pan podczas zeznań na komisji do afery wizowej powiedział, że:
- Od 8 lat nie ma w Polsce żadnej polityki migracyjnej
- Ostatni dokument dot. polityki migracyjnej został sformułowany w 2015 roku xDd
- Pisowcy chcieli stworzyć centrum decyzji wizowych, tak, żeby konsulowie mieliby tylko podpisywać papierki i nic więcej. Decyzję miałyby być podejmowane przez ministerstwo
- Konsulowie są ostatnią linia obronny, przed wpuszczaniem kogolwiek do Polski, a cały proces jest co najmniej koślawy
- Zezwolenia na pracę są drukowane jak w fabryce. Urzędnicy nie mają możliwości sprawdzenia kto dostaje wizę i jakie ma kwalifikacje.

ALE PAMIĘTAJCIE, PIS BRONIŁ GRANICY, A ZŁA UNIA I TUSK WPUSZCZĄ IMIGRANTÓW XD

#bekazprawakow #neuropa #4konserwy #bekazlewactwa #bekazpisu #sejm #polityka
deziom - Ten Pan podczas zeznań na komisji do afery wizowej powiedział, że:
- Od 8 la...

źródło: temp_file8494585770945994555

Pobierz
  • 22
  • Odpowiedz
@deziom: Czy dobrze słyszałem że jego konsulat znajdował się na 10 piętrze? Zawsze myślałem że tego typu instytucje są lokowane tak by były dostępne praktycznie z ulicy.
  • Odpowiedz
@OlaCze: nie dla prywatnych, na pw po prostu poziom jest cholernie niski. Uczelnia dostaje dodatkowe punkty do dofinansowan i wiecej kasy i jest wyzej w rankingach jak ma zagranicznych studentow.
To jest koszmar.
  • Odpowiedz
@deziom i właśnie dlatego komisję sledzcze są lepsze niż śledztwo prokuratorskie.
Prokurator zamknie się u siebie i sobie przesł#!$%@? podejrzanych w zaciszu swojego gabineciku, nikt nic nie wie.
A tutaj? Cały kraj ma się dowiedzieć jak to było, o to chodzi, tak ma być.
  • Odpowiedz
@deziom: Czy dobrze słyszałem że jego konsulat znajdował się na 10 piętrze? Zawsze myślałem że tego typu instytucje są lokowane tak by były dostępne praktycznie z ulicy.


@Gieekaa: Częsta praktyka, konsulaty to są o wiele mniejsze obiekty niż ambasady. Mniej pracowników i tak dalej, więc nic dziwnego że wynajmują tylko kilka pokoi, na piętrze jakiegoś biurowca.
  • Odpowiedz
W 2019 roku byłem na wycieczce w Rzymie. Kwatera z bookingu, przyszedł jakiś hindus przekazać mi klucze. Pogadałem z nim trochę i gdy dowiedział się że jestem z Polski, to pokazał mi zaproszenie do pracy w polskiej firmie na produkcji spytał czy jest legitne.
Było wszystko w porządku, ale co ciekawe właściciel też był jakimś gościem z Bangladeszu i ot tak sobie mógł spraszać kogo tylko chciał.
Pamiętam jeszcze czytałem jakieś komentarze
  • Odpowiedz
ylko czy przypadkiem, czy publiczna to na pewno czy prywatna tu chyba również, państwo dopłaca do studenta, również za takiego z 3 świata? Przecież to jest kpina.


@lentilek: w PISowskim państwie Polak to obywatel drugiej kategorii.
  • Odpowiedz
@RedBulik: niebieski robu doktorat/prowadzi ćwiczenia.
Tam gdzie kierunek jest anglojęzyczny to hindusi nie potrafią mówić po angielsku, a są przepuszczani. Profesorowie w sumie też nie mówią ale to inny temat.
Na mechatronice na mgr 80% to obcokrajowcy, 50% z nich ukraincy, reszta głowie z afryki/hindusi.

Jeszcze sa 3 akademiki, 2 takie po ktorych nie mozesz gasic swiatla, jeden spelniajacy minimum standardow. Jeden doktorant dostal pozwolenie zamieszkac, ale dali mu wybor
  • Odpowiedz