Wpis z mikrobloga

wodzu41@Interia.pl
http://gaysm.pl/profil/wodzu41
Na Obóz dotarłem dopiero w sobote ok 13. Na miejscu dostałem rozkaz przebrania sie w kombinezon. Zaraz po tym zostałem ostro zerżniety przez Majora. Ruchany bylem oczywiscie jeszcze kilka razy. Podobnie jak na poprzednim Obozie robiłem za pisuar. Wraz z Majorem i Kapalem 007 przetestowalismy dyby i spróbowałem po raz pierwszy electro.
Jednym słowem: było zajebiście!! Mogę tylko żałowac, że na Obóz przybyłem tak późno.
Pozdrawiam.
#f23