Wpis z mikrobloga

@ShineLow: -nici z posiłków... chyba że...?
-chyba że co?!
-nie, to zbyt kosztowne, nie opłaca się
-Franek na miłość boską jeżeli ma nam to uratować życie to gadaj!
-no dobra... masz telefon?
-mam... chwila, nie mów, że chcesz zadzwonić na komórkę?!
-wyślę SMSa
-zwariowałeś, ze stacjonarnego z wybieraniem impulsowym?!
-będę stukał w widełki na pałę!
  • Odpowiedz