Wpis z mikrobloga

#muzyka

Niewiele osób wie, że ten charakterystyczny riff z tego syntezatora (a jest to, o ile wzrok mnie nie myli - legendarny syntezator Mooga, pierwszy w swoim rodzaju) był przez wiele lat towarzyszem wielbicieli sportu w Polsce lat 80'. Motyw ten był bowiem jinglem programu Sportowa Niedziela (a może Sobota???)
@Marek_Tempe
mike-78 - #muzyka 

Niewiele osób wie, że ten charakterystyczny riff z tego syntezato...
  • 4
  • Odpowiedz
  • 1
@vanitydomain: Najlepsze w tym klasyku jest to, że jest to melodia prosta jak... budowa cepa, pewnie nawet ja bym to zagrał (na dowolnym instrumencie, chociaż nie bardzo jestem muzykiem) a nawet zaśpiewał, oczywiście po kilku próbach. A pomimo tej niesamowitej prostoty wpada w ucho i robi robotę i to już od dekad.
  • Odpowiedz