Wpis z mikrobloga

@Rosalinea Ona jest tragiczna. Nie mogę na nią patrzeć, ani jej słuchać. Wiecznie musi być w centrum uwagi. Ona i jej DZIECKO. Jest mega toksyczną osobą i uważa, że jest skarbem, na który trzeba zasłużyć. Na nią i na jej czas i uwagę (a jak wiadomo skarbów się szuka z łopatą).
Współczuję Duncanowi, oglądając to trzymam kciuki za rozpad tego "związku" i jednocześnie cieszę się z tego jak mu się wiedzie teraz.