Wpis z mikrobloga

@widmo82 nie zdziwię się, jak jeszcze jutro kolejna czerwona, po długim weekendzie otwarcie z duża luka w dół, co by rozpruć kolejne depozyty wisielców i później jakieś odreagowanie
@widmo82: Rynek będzie spadał dopóki nie znajdzie się pierwszy naiwny, który kupi ten szmelc (nieważne jaki ticker), a później znajdzie frajera, który kupi od niego. Wszystkie czary mary w postaci patternów to oszukiwanie samego siebie i szukanie usprawiedliwienia dla decyzjii kupno/sprzedaż. Jak rynek wejdzie w serie to łatwiej podążać niż odwracać, no ale trzymajcie się tam na tym #natgas
@EsticTrade: Oczywiście, że masz rację, przecież na tym szorcie od połowy stycznia to można było krocie zarobić.
No ale jak już się wdepnęło w gówno to trzeba mieć nadzieję, że kiedyś się odczepi XDDDDDD

A tak już bardziej na serio, to ta dzisiejsza pokazuje że spadki mocno wyhamowały i teraz pytanie czy tylko na chwilę i będzie jakieś odreagowanie, czy będą spadki nadal. Rynek jest ogólnie byczy, ale ja na razie
@A_Duda: Szczerze, to dla mnie #natgas to trudna plansza do gry. Patrząc historycznie od 2015 do 2021 cena tego instrumentu buja się w zakresie i liczenie na jakieś mocniejsze ruchy to trochę optymizm teraz. Jeżeli faktycznie trend się zmieni, to nie ma sensu łapać dołka, bo zawsze będzie można dołączyć do ruchu już w trakcie jego trwania. Będą przystanki, korekty i lagi w górę. Na tą chwilę to takie wybitnie nieatrakcyjne
Jeżeli faktycznie trend się zmieni, to nie ma sensu łapać dołka, bo zawsze będzie można dołączyć do ruchu już w trakcie jego trwania


( ͡º ͜ʖ͡º)

To trochę takie zaprzeczenie tej gry. Na tym to polega aby idealnie w dołku kupić i idealnie na górce sprzedać.
Oczywiście trzeba mieć podstawy do decyzji, bo inaczej nie różni się to od hazardu.

A co od siebie polecasz, jako "łatwiejsza
@A_Duda: Wszystko co wyszło z covidowego dołka było fajną planszą, ale takie ulubiene to US100. Teraz i w sumie historycznie patrząc na wykresy nawet sprzed dekad, to statystycznie lepiej wychodzi trend following, przynajmniej dla mnie i mojego spokoju ducha. Kiedyś próbowałem łapać dołki i szczyty, ale więcej razy topiłem niż zarabiałem i nie potrafię tego powtarzać, poza jakimiś "fart" trejdami. Sytuacja gospodarczo - ekonomiczna musi pomagać zajętym pozycjom, wtedy korekty nie