[mieszkamzmamusia]

#przegryw Właśnie spożyłem jedzenie z McDonald's, które obecnie jest przerabiane w moim żołądku na masę kałową. Następnie jestem umówiony z fryzjerem, żeby poprawił mi vifona na głowie. A później na noc idę do juleczki. W jakim celu? Jest to oczywiste. A wy co? Nadal przed monitorkiem z siusiakiem w ręce? Oj poprawcie się..

[HuopWsiowy]

@mieszkamzmamusia: co

[Mikroprocesor]

@mieszkamzmamusia: Ale jak z siusiaczkiem?

[sotarKratos]

@mieszkamzmamusia: low quality bait

[mieszkamzmamusia]

@sotarKratos: właśnie taki był zamiar tego posta

[dam2k01]

@mieszkamzmamusia: Nie nabralem sie haha

[mieszkamzmamusia]

@dam2k01: ale trohe jest prawy, bo byłem w maku i zdjęcie to nie fejk

[ArmageddonPrzeciwBladziom]

@mieszkamzmamusia:
Najpierw tłusty fast-food, potem siurek w łapkę
Lepsze to niż ruchać julkę w stylu "na kanapkę"

[mieszkamzmamusia]

@ArmageddonPrzeciwBladziom: na kanapkę to musiałoby być dwóch vifoniarzy

[dzbanzyciowy]

@mieszkamzmamusia: bogaty jestes przeciez to kosztowało 70 złotych