[Samir_Al-Zahar]

Przymierzam się do zakupu pierwszego roweru do 2/3k. Rower ma służyć do luźnej jazdy trochę po asfalcie, trochę po lesie. Po prostu od czasu do czasu popedałować. Jestem totalnie zielony ale udało mi się chyba ustalić, że potrzebuje roweru crossowego. Wpadłem na model kross evado, tylko teraz jaki wybrać (chyba, że jest coś lepszego w tej cenie)? Jakie są realne różnice między tymi "generacjami"? Dzięki za każde info

#rower

[mjr_bien]

@Samir_Al-Zahar: każdy innej firmy lepszy. Weź coś uznanego producenta który nie pakuje najtańszych chińskich części noname których nie da się serwisować.

[Samir_Al-Zahar]

@mjr_bien: W Twojej opinii kto jest uznanym producentem?

[Norskee]

@Samir_Al-Zahar sprawdź lazaro albo kands
Będzie dobry osprzęt bez wywalonej marży w kosmos

W innych markach za 3 koła dostaniesz turneya

[Samir_Al-Zahar]

@Norskee: Coś tego typu?

https://allegro.pl/oferta/kands-canavaro-meski-cross-hydraulika-28-13129506653
https://allegro.pl/oferta/lazaro-elitary-tx-shimano-mocny-cross-tarcze-28-13790143504

[Norskee]

@Samir_Al-Zahar najpierw chcesz rower za 2-3k w domyśle 2500-2700 + jakieś akcesoria s potem zjeżdżasz do 1650 xD

Jak chcesz to bierz

[Samir_Al-Zahar]

@Norskee: Będę brać pewnie coś przy tej kwocie o której pisałem, bardziej chodziło mi o marki

[mjr_bien]

@Samir_Al-Zahar: cała reszta. Z tanich i OK np. Marin, Kellys, Jamis, ale teraz sezon wyprzedaży, możesz patrzeć też na promocje tych droższych typu Merida/Cube/Specialized/Willier

[Chardkor]

@Samir_Al-Zahar: Na pepper wrzucają fajne promocje. Ja bym polecił tego . Rodzaj fitness/hybryda, czyli bez zbędnego uginacza, bo amortyzatorem bym tych sprężynowych ciężkich kloców nie nazwał,
2x10 czyli znacznie wygodniejsza zmiana przełożeń niż wachlowanie jak w np. 3x9,
widelec z włókna i niższa waga roweru (11 kg) niż takie lazaro, które ważą prawie 16 kg,
Tiagra i hamulce hydrauliczne,
ładnie schowane kabelki i kierownica z dodatkowym chwytem,
dodatkowe otwory na np.

[trach]

Po prostu od czasu do czasu popedałować

@Samir_Al-Zahar: To zastanów się czy potrzebujesz przerzutki z przodu i czy nie lepszy sztywny widelec zamiast amora bo widelczyk lekki. Jeżdżę od lat na różnych rowerach i tak dla przyjemności od czasu do czasu amor i przerzutka nie potrzebne. Mam jednego krosa trekingowego. Jest super. Tego Evado kiedyś przymierzałem i jest spoko ale mostek bym od razu wymieniał na wyższy znaczy 120 regulowane albo

[Norskee]

@Chardkor

bo amortyzatorem bym tych sprężynowych ciężkich kloców nie nazwał,

Ty sobie możesz to nazywać jak chcesz, ale nawet najtańszy amortyzator robi to co powinien i nawet gdyby 2kg wazyl to ma sens
Mam elektryka z amortyzatorem noname sprężynowym bez tłumienia powrotu i po drodze do pracy mam stara trylinke
Na poprzednim rowerze że sztywnym widelcem pod koniec trylinki miałem ochotę sobie uciąć ręce za nadgarstkam
A na tym uginaczu sprężynowym jak

[Samir_Al-Zahar]

Dobra resarch zrobiony, czy dobry to nie wiem ale padło chyba na to

https://allegro.pl/oferta/wypasiony-cross-lazaro-quantum-v4-full-deore-28-13619286339

[wykopyrek]

@Samir_Al-Zahar: zamiast dawać ucho koneserom katalogów z częściami zrób sobie dobrze kupując rower, który jest fizycznie do ciebie dopasowany.
Ustawienie wysokości siodełka i wybór „średni/medium/L” nie zawsze daje odpowiedni rezultat.
Jeżdżąc mało podstawowe kryteria są: wygląd i dopasowanie.
Przejeździłem swoje na wolnobiegu z turnejem - owszem, to najgorsze na rynku, ale ciągle lepsze od niedzielnego kolarza.
Rower powinien zachęcać do jazdy, a nie budzić zachwyt internetowych znawców.
W szczególności Kands i

[mjr_bien]

@Samir_Al-Zahar: osprzęt fajny, rama trochę ciężka jak za tę cenę i ogólnie trochę drogo, ale jest OK - bez znacznych problemów

[mjr_bien]

Kands i Lazaro są znani z robienia „długich” ram,

@wykopyrek: już przestali. Ja akurat żałuję bo mi stare pasowały, ale rzeczywiście były niestandardowe.

[mjr_bien]

wolnobiegu z turnejem

@wykopyrek: ogólnie bym nie miał nic przeciw, mniej wytrzymałe ale wymiana łatwa i tania, ale nie w rowerze za 2000 zł. Jakby był za 999 to nic bym nie mówił.

[wykopyrek]

ale nie w rowerze za 2000 zł. Jakby był za 999 to nic bym nie mówił.

@mjr_bien: producenci poczuli krew i stąd te ceny. Półki jakościowe są chyba tam gdzie były, to tylko cyfry poszły.