Wpis z mikrobloga

@kamil150794 widzę że nie po raz pierwszy na nowo odkrywane są znane jednostki chorobowe i nazywane w jakiś nowoczesny sposób. To nie jest predyspozycja do jakiegoś mdd tylko zwykłe zaburzenia psychiczne zwane myśleniem magicznym. Zaczyna się niewinnymi ucieczkami od rzeczywistości, a kończy przekonaniem o swojej boskości. Choć aktualnie coraz więcej chorych odchodzi od boskości, czy opętania na rzecz bycia kosmitą, podróżnikiem w czasie itp.