[wigr]

Zastanawiało mnie dlaczego w nowej promocji Biedry ciągle wygrywają ludzie z tych samych miast.

Według regulaminu szansę na wygraną mają tylko paragony klientów z kontem Moja Biedronka, którzy od 1 listopada do 31 stycznia zrobili zakupy przez największą liczbę dni.

Spośród tych klientów co pół godziny wybierany jest zwycięzca e-bonu na 800 zł.

Dzięki @the_red zrozumiałem co się wydarzyło. Przez pierwsze 3 dni w promocji wygrywali prawie wyłącznie mieszkańcy miast w których jest Biedronka na dworcu, czynna także w niedzielę niehandlową. Ci prawdziwi fanatycy Biedronki odwiedzali sklep każdego dnia, a w niedzielę jechali do tej pobliskiej Biedronki, która była otwarta.

Takich fanatyków jest jednak bardzo niewiele, dlatego w kolejnych dniach promocji będzie wygrywać coraz więcej klientów z innych miast.

Sztuczna inteligencja stworzyła dla mnie mapę zwycięskich sklepów, która pomogła zrozumieć co się wydarzyło: https://www.google.pl/maps/d/u/1/edit?mid=18hmICVKKsH40LuOnHkKhdX2PhVx0P7U&usp=sharing

#biedronka #loteria #konkurs #ciekawostki #csiwykop

[editores]

@wigr: Jak zwykle Polska B to pustynia.

[the_red]

@wigr: Największą ściemą, a być może nawet sprawą dla UOKiK, jest to, że warunki tej akcji powstały de facto po jej zakończeniu, czyli dopasowano kryteria doboru wygranych wybierając odpowiedni zakres czasowy wstecz. Tak więc wielki napis "800 zł co pół godziny" może wprowadzać klientów w błąd, kreując fałszywe przekonanie, że ich obecne zakupy mogą przyczynić się do wygranej.

[wigr]

Największą ściemą, a być może nawet sprawą dla UOKiK, jest to, że warunki tej akcji powstały de facto po jej zakończeniu, czyli dopasowano kryteria doboru wygranych wybierając odpowiedni zakres czasowy wstecz. Tak więc wielki napis "800 zł co pół godziny" może wprowadzać klientów w błąd, kreując fałszywe przekonanie, że ich obecne zakupy mogą przyczynić się do wygranej.

@the_red: To prawda. Uważam, że porównanie do Lidla też nie na miejscu, ponieważ warunki