Wpis z mikrobloga

#luszczyca
Cześć, choruje od wielu lat na łuszczycę. Rok temu udało mi się wyleczyć lampami UVB około 90% zmian. W tym roku również poszedłem na lampy, lecz jak na razie po 15 naświetlaniach zeszło dopiero około 20% zmian. Czy jest jakiś sposób aby „pomoc” tym bardziej opornym zmianom? Może je smarować jakaś maścią albo nawet sterydem?
  • 12
  • Odpowiedz
@nerff: daivobet stosuję od wielu lat. Przestałam wierzyć w jakieś ziółka itd Szybko znika i po różnym czasie wraca. Swego czasu używałam go a następnie szłam na solarium i pozbywalam się plamki na długie tygodnie. Teraz jestem w trakcie poszukiwań idealnej lampy typowej do skóry głowy
  • Odpowiedz
@Palinkka: Pierwsze słyszę żeby środkiem do leczenia ran (soLcoseryl, nie soRcoseryl tak swoją drogą) próbować leczyć łuszczycę. I nie jest to żaden lek "black marketowy", tylko normalnie dostępny w aptekach w postaci albo żelu, albo maści.
  • Odpowiedz
@Palinkka: Ale wytłumacz mi, po co miałbym szprycować się środkiem przyspieszającym ziarninowanie???
Natomiast jeśli chodzi o maści i żele, to bez najmniejszego problemu dopiero co niedawno kupowałem mojej mamie na odleżyny.
  • Odpowiedz
@Palinkka: Dobra, już widzę, że z jakimś trolem wdałem się w pustą dyskusję. Łuszczyca jako forma choroby naczyń mózgowych i encefalopatii krążeniowej. Grubo dałem się wkręcić.
  • Odpowiedz
Łuszczyca nie jest chorobą skóry, tylko chorobą wewnętrzną.
Dysfunkcja wątroby.
Oczyszczenie martwych zębów i plomb amalgamatowych.
Oczyszczanie wątroby metodą Huldy Clark - usunięcie pasożytów i oczyszczenie przewodów żółciowych.
Kąpiele w soli adriatyckiej, z dodatkiem chlorku magnezu.
  • Odpowiedz
@nerff ja miałem tego łuszczycowego syfu mega dużo i pomagały mi lampy puva. Co roku na wiosnę miałem ok 15 naswietlen i tak do około września względny spokój i mogłem jako tako funkcjonować. Z tego jednak co kojarzę są one mniej zdrowe niż uvb. No i przed każdym naświetlaniem trzeba brać oxoralen (czy jakoś tak), po którym chce się rzygać. Ale to było jedyne co akurat mi pomagało.
  • Odpowiedz