Aktywne Wpisy
CreaOnion +621
Człowiek jedzie Uberem do monopolowego a tam napad. I tak nikt tego na nocnej nie wyplusuje więc daje filmik. Typ na koniec nam groził że nas dojedzie xd
https://streamable.com/71bx65
https://streamable.com/71bx65
Uuroboros +165
Znasz jakiegoś rolnika? Bo ja znam kilkudziesięciu co najmniej i te twoje słynne dopłaty trafiają do różnych darmozjadów którzy podwyższyli ceny narzędzi, maszyn, materiałów rolniczych.
Dopłaty są najlepsze dla różnych łachów którzy nakupili pola po znajomości np. od agencji rządowych i nawet go nie uprawiają. Biorą czyste dopłaty a pole dali w dzierżawę. Przez te dopłaty właśnie hektar pola kosztuje 50 tysięcy złotych bo cwaniaki skupują pole jak mieszkania w mieście i rolnik który naprawdę coś robi nie ma szans go kupić. A teraz UE chce abyś ugorował przymusowo kilka %.
Czaisz to? Kupujesz ziemię po 50k za hektar i na starcie część musisz ugorować xD To jakbyś wyrzucił pieniądze do kosza.
Oczywiście ugorowanie ma sens i jest dobre dla ziemi ale nie przy takiej gospodarce. Nawozy w cenie złota a naturalnych nawozów z produkcji zwierzęcej coraz mniej bo produkcja zwierzęca jest ZWALCZANA przez UE. Setki regulacji unijnych w gospodarstwach. A teraz ZNISZCZENIE rynku przez Ukrainę. Ludzie po 20 lat od wejścia do UE inwestowali wszystko w gospodarstwa i teraz mają konkurować z Ukrainą która nie musi spełniać tych norm.
Rolnik to nie zawód który zdobywasz w 4 lata w technikum. Jak masz gospodarstwo to jesteś odpowiedzialny za wszystkie wcześniejsze pokolenia po których je dostałeś i wszystkie późniejsze którym przekażesz gospodarstwo. Gospodarstwa to najstarsze przedsiębiorstwa w PL. I rolnicy są przerażeni tym co teraz się dzieje. Tacy jak ty naprawdę mogą się zdziwić na temat poparcia dla UE na wsi. Oj mogą się zdziwić.
@robertkk: #ukraina #rolnictwo
@tos-1_buratino: tylko rzuce jednym przykładem sprzed paru miesięcy, autonomiczny system do ciągnika kosztował 150k, jak ogłosili nabór na rolnictwo 4.0 i łapało się tam bardzo niewiele urządzeń i maszyn m.in. ten system, to po tygodniu jak się zorientowali podnieśli cene na 200k netto xD
Jak chcesz markę premium na hydraulice sporo taniej to się odezwij ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Nas #!$%@? strasznie kurs złotówki. Coś co w Europie kosztuje 3 minimalne pensje u nas kosztuje 10 minimalnych.
Ale tak poza tym to nie wiem czy nie poleciałeś z cenami - agrosieć za elektrykę chciała 100k netto
ja mówie o ciągnikach do sadu, autonomiczny gotrack
Plot twist: ja jestem tym darmozjadem który dał w dzierżawę i korzysta bez pracy na dopłatach. Ale z przyzwoitości musiałem pojechać po samym sobie w tym wpisie bo to co się teraz dzieje jest #!$%@?.
Teraz każdy ciągnik można zrobić na autonomikę...
Enyłej. Jak kurs spada to dealerzy nadal są zastockowani pod korek sprzętem po wyższej cenie i po kosztach go nie pchną.
Wspomniana Agrosieć czy inny Agrolmet są zastockowani na placach na ponad 300 baniek i to nie jest tajemnica branżowa. Mało tego - pod koniec roku sprzedaż wzrosła skokowo na papierze bo musieli się wykazać przed producentem że pchają ciągniki, żeby utrzymać rabaty dealerskie.
A to, że ciągnik jest do odbioru za pół roku to nie oznacza, że dealer najpierw na niego nie kładzie kasy. Fabryka nie zrobi na ładne oczy.
Co
@wojtoon: a to nie dlatego, że rejestrowali je po prostu bo sie norma zmieniała znowu?
ja wiem, że ceny ciągników są chore, ludzie nie powinni ich kupować, bo w ciągu ostatnich 3-4 lat to ceny od 50 do 100% w góre poszły, co jest #!$%@? bo to
Nie.
Co roku na początku stycznia dealerzy składają przedsezonowe zamówienia na stock. Producenci mają wtedy dla nich rabaty bo chcą sobie ułożyć plan produkcji na następny rok.
No i teraz jest sobie duży dealer np JD. On bierze od producenta tyle, że ma załóżmy 25% rabatu dealerskiego na zamówienia...pod warunkiem, że to sprzeda. No i robi się koniec roku, a do planu pod utrzymanie rabatu brakuje załóżmy 10 ciągników...
No to
@wojtoon: no ale jak widzisz, większość ludzi w mieście tego nie rozumie, że jak rolnik nie ma to się biznesy nie kręcą, szczególnie te w mniejszych miastach i tu nawet nie chodzi o usługi rolnicze, a o wszystkie usługi remonty, budowy, transport, cała branża fryzjersko kosmetyczna, producenci mebli itp itd. bo rolnik
Z maszynami też jest podobnie. W tym roku albo nie ma podwyżek od stycznia, albo są mega symboliczne o procent czy dwa.
Są nawet takie firmy które lekko obcinają cenniki, ale też głównie kusząc dealerów większym rabatem niż obniżając cenę dla klienta bo takie coś od razu przełoży się na większe zamówienie...a klienta 5 tys. na ciągniku za pół bańki i tak nie przekona.
Dla mnie to i tak jest jakiś