Wpis z mikrobloga

Wykop z przyszłości na tagu #yanek #korsir #odyn

Yanek i Borys, dwaj przyjaciele z Polski, postanowili wyruszyć w niesamowitą podróż swoimi niesprawnymi kamperami w kierunku Włoch aby szukać przygód i skarbów. Już na samym początku wyprawy bohaterowie wątpili czy w ogóle dojadą do czeskiej granicy.

Po drodze zaczęły się pierwsze przygody, gdy Yankowi zepsuło się Webasto od firmy Vevor a policjantowi padła skrzynia w zielonym busie.
Sprzedali t4 na złomie pod Katowicami i nie tracąc zapału, ruszyli w kierunku Włoch niezawodnym fiatem Ducato. Wiedzac, że każda awaria to tylko kolejny content na Wykopie.

W miarę podróży kamper Yanka stopniowo tracił moc i z czasem kopcił jak Bełchatów . Jednak to nie zraziło naszych bohaterów, którzy stworzyli z tego swego rodzaju teatr awaryjny na europejskich drogach.

Wreszcie dotarli do Włoch, gdzie zamiast szukać zabytków, postanowili szukać skarbów na plażach przy pomocy swoich wykrywaczy metali śledząc każdą plaże i spot w którym srał Odyn jeszcze za czasów podróżowania dziadem.
Niestety, okazało się, że najcenniejszym znaleziskiem był kawałek rozrusznika z dziada Odyna oraz stare klapki ich idola.

Po zabawie na włoskich plażach Yanek i Borys uświadomili sobie, że ich portfele są tak puste jak ich content. Zostawili Dukato pod Lidlem w Neapolu i zdecydowali się na przygodę powrotną autostopem.
W trakcie tego epickiego powrotu zdobyli serca włoskich kierowców swoim poczuciem humoru, opowiadając o swoich komicznych przygodach.

Wreszcie, po wielu śmiechach, dziwnych spotkaniach i niezapomnianych chwilach, Yanek i Borys wrócili do Polski.
Yanek zaczął budować sauny z nadzieją że kiedyś ściągnie swój dom na kołach lawetą na działkę. Borys wziął się w końcu za robotę aby spalić kredyt na łódkę.

Oczywiście wszystko było publikowane na kanale Yanka "LiveWithPassion", gdzie relacjonowali swoje wojaże.

Oglądając to, cała centrala z Sosnowca miała niezły ubaw, Korsir ze śmiechu utopił drugi telefon w oleju.
W międzyczasie Adam, oddzielony od grupy, znalazł spokojne miejsce nad malowniczym jeziorem. Tam decydował się na oglądanie YouTubowej relacji, w trakcie krojenia świeżych pomidorów i delektowaniu się chwilą spokoju. Jego spokojne zajęcie było jednak odległe od szalonego śmiechu, który rozbrzmiewał w sklepiku, gdzie "centrala" cieszyła się ich przygodami na ekranie.

Los dwóch bohaterów był dla nich przewrotny. Zamiast zyskiwać popularność, ich komiczne wpadki i kamperne dramaty stały się internetowym fenomenem w zupełnie inny sposób.
Ludzie uwielbiali śmiać się z ich niezwykłych przygód, ale niestety dla Yaneka i Borysa, ich kanał stał się bardziej komedią niż przewodnikiem po podróżach.
Ich szalone pomysły na poprawę oglądalności obejmowały próby śpiewania piosenek. Z dnia na dzień mogło być tylko gorzej.

Właśnie dzięki tym nieudanym przygodom stali się niezapomnianymi postaciami internetu, z którymi ludzie mogli się pośmiać i odreagować codzienność.
  • 26
  • Odpowiedz
  • 0
Szanowny użytkowniku
@jem-paluszki-ogladajac:
Chciałem jedynie wyrazić, że zauważyłem pewne napięcia w naszej interakcji na forum. Szanuję różnice zdań i chciałem podkreślić, że nie musisz czytać moich postów, jeśli uznasz to za stosowne. Wierzę, że wszyscy jesteśmy tutaj po to, aby wymieniać się opiniami i informacjami w kulturalny sposób.

Z poważaniem,
Activenerd
  • Odpowiedz
  • 0
@jem-paluszki-ogladajac:

Nie wiem dlatego życzysz mi żebym się zawiódł.Mam nadzieję, że dzień przyniósł Ci wiele pozytywnych chwil. Pamiętaj, że zawsze warto patrzeć na świat z optymizmem. Życzę Ci jeszcze więcej radosnych momentów i uśmiechów!
  • Odpowiedz
@activenerd: Kapitalne! Uśmiałem się czytając xD Czekam na więcej historyjek z uniwersum Janka.

Mam tylko zastrzeżenie

Oczywiście wszystko było publikowane na kanale Yanka "LiveWithPassion", gdzie relacjonowali swoje wojaże.


Nie, "LiveWithPassion" tylko "Passive John" xDD
  • Odpowiedz