Aktywne Wpisy
Sylvio19 +93
Nigdy nie zapomne jak wszedłem do pokoju mojej siostry na jej osiemnastce i zobaczyłem ją na kolanach robiącą gałe najlepszemu kumplowi swojego chłopaka. Powiedziałem tylko: sorry i się wycofałem. Schodząc ze schodów widziałem jak Bartek (jej chłopak) je krokieta z barszczem i sie uśmiecha bo już miał ostrą faze. Nigdy mu o tym nie powiedziałem. W zeszłym roku wzięli ślub. #zwiazki #seks #rozowepaski #logikarozowychpaskow
iErdo +301
No więc skiepściłem xD Czemu? Bo jestem głupi. Generalnie ładnie to sobie wymyśliłem, ale nie wziąłem pod uwagę wody za Zimorodkiem, i to co w wizjerze wyglądało fajnie, na kompie wyglądało okropnie, odbicia wody wzmacniają efekt aberracji chromatycznej i dziwnego rozszczepiania światła, więc Zimorodek był w złym stanie. ALE żeby dowieźć, to postarałem się coś z niego wykrzesać, musiałem zasymulować inne tło. Ogólnie normalnie bym nie edytował tego zdjęcia i je wyrzucił.
Byłem jakiś czas temu przez tydzień we Włoszech, pracowaliśmy z kumplem na szrocie - rozbiór kupionego auta (które może tam zostać tylko zezłomowane lub wywiezione w częściach) i transport części do kraju, nic szczególnego.
Jednego dnia w tygodniu właściciel szrota przywoził na śniadanie bagażnik croissantów z różnymi nadzieniami, otwierał bagażnik i ludzie wiedzieli, że teraz kwadrans przerwy na poczęstunek. Mimo, że byliśmy obcy, to jako pracownicy na zakładzie i tak zostaliśmy potraktowani jednakowo i zawołani. Nie jestem pewien, że to motyw powszechny wszędzie ale pracownicy mówili, że bardzo popularny. Niby nic wielkiego ale jak usłyszałem, że to cotygodniowy standard, to tym bardziej zaczęła mi uwłaczać pseudokultura panująca w zwyczajnych polskich kołchozach tego typu.
Pod spodem chrusty i pączki zrobione przez moją żonę, można się częstować. Może nie wyglądają tak super jak te z #biedronka ale co zrobić ¯\(ツ)/¯
Sama kultura tam to abstrakcja, dostaliśmy zjebe że za szybko pracujemy xDD albo też "nie jesteście pracownikami tylko macie się uczyć"