Wpis z mikrobloga

Czy o tykwę dba się ciężej niż palo santo? Używałem kiedyś palo santo ale szybko mi pękało. Zostawiałem w biurze i nie było mnie przez tydzień w pracy i potem pęknięcie. Ostatnio i tak piję tylko ze szklanek i palo santo stoi całe popękane. Mega mi się podoba tykwa- torpedo ale nwm jak to z używaniem. Co jak przez tydzień nie będę używał? I polecacie jakiś sklep co ma fajny wybór torpedo? Dobre ziele ma jakiś taki meh wybór, a na grupkach na fb czasem ludzie mają mega piękne
#yerbamate #yerba
  • 9
@agsbajahs Dobreziele i ymt24 mają super wybór tykw. Tykwę musisz tylko dobrze suszyć. Nie zostawiaj na noc z fusami, opróżniaj po skończeniu picia a potem odstawiaj do wysuszenia w otwartym miejscu (na stole, biurku, półce, byle w miejcu gdzie nic nie ogranicza dostępu powietrza). Ja opróżniam i latem odstawiam do wyschnięcia na balkonie albo parapecie, a zimą na półeczkę ścienną lub w pobliżu grzejnika. Często do opróżnionej tykwy wrzucam na kilka minut
@agsbajahs A pijesz z kopczykiem? Jeśli tak to nie wiem czy 260 ml to będzie optymalna pojemność. Jak dla mnie za duża bo trzeba zasypać ogromną ilość suszu żeby wyszedł sensowny kopczyk. No chyba że olewasz kopczykowe rytuły i pijesz metodą "na pana Wojtka", to wtedy wybierz sobie pojemność wg tego ile chcesz się napić z jednego zalania.
  • 0
@Trzesidzida: nigdy nie potrafiłem tego zrobić i piłem jak Cejrowski przykazał XD to palo santo jest jakieś małe więc tam mało wchodziło ale w robocie mam słoik xd i tam sporo tego sypie