Wpis z mikrobloga

#famemma ale Wardęga to fałszywiec, zgrywa inteligenta, że on nie nazwał boxdela pdf'em (choć sugerował). to wyjeżdża jeszcze z jakimś groomingiem, gdzie nawet nie wypowiedział tego słowa na filmie, a nawet chwilę przed była większa afera z Gargamelem, która idealnie pasuje pod grooming. Wataszka myśli że to jakiś oświecony łepek, ale nie trzeba być Bóg wie jak rozgarniętym, by powiedzieć coś okrężnie. Taki szeryf z niego, że siedział na aferkach z niedoszłym mordercą. On tylko do akcji z sową się nadaje... i do boobsmena
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach