Wpis z mikrobloga

#wwe #wrestling
Według Dave'a Meltzera, walka Rocka z Reingsem na WM jest elementem umowy zawartej pomiędzy TKO ( spółka matka WWE) a Rockiem. Umowa podobno jest z 3 stycznia. Dodatkowo, nikt z WWE miał nie wiedzieć o takich postanowieniach w umowie. Trochę wyjaśniałoby to wynik RR.
Jeszcze zrozumiałym taki feud: Reigns przegrywa tytuł z Cody'm, i Rock pojawia się żeby pokazać, że Roman nie jest godny bycia Tribal Chiefem. I feudują sobie np. do Summerslam, gdziem mamy gotowy main event. Ale to co pokazali to jest dramatycznie słaby booking.
https://www.f4wonline.com/podcasts/wrestling-observer-radio/wrestling-observer-radio-rock-and-roman-reigns-stardom-shake-up-vengeance-day-tons-of-news
  • 2
  • Odpowiedz
@Xizor: tak to jest jak osoby ktore nie bookowaly wczesniej wrestlingu dostają posady zarządcze, coś czuje że jak tak dalej pójdzie to zatęsknimy za imperium mcmahonów xD, #!$%@? serio wystarczyło nie dawać wina rr matchu codiemu i wyglądałoby to znośnie
  • Odpowiedz
@Xizor tam ktoś z Netflixa powinien #!$%@?ąć pięścią w stół, za rok cały główny content WWE przechodzi na ich platformę i kto ma być twarzą tej nowej ery? Dziadek bez kolan co uwalił swój ostatni film, gość pojawiający się raz na miesiąc gdzie jego walki kończą się do porzygu tak samo czy jednak typ żywcem wyjęty z ich linii narracyjnej (największy Babyface, dobro zawsze wygrywa, walka z rasizmem i niesprawiedliwością bla
  • Odpowiedz