Wpis z mikrobloga

Mam pytanie, mimo ujemnego bilansu kalorycznego, regularnej siłowni, waga idzie w dół (zostało jeszcze 3-4kg z 9 kg nadwagi), wizualnie się poprawiłem, ale z brzucha nie schodzi ani jeden centymetr. Czy to nie wina może braku mięśni przytrzymujących wnętrzności i dlatego tam mi sagan wywaliło? Czy jeszcze zrzucić te zbędne kilogramy i zrobić pomiar ?

#mikrokoksy
  • 9
  • Odpowiedz
@Obiboq z brzucha schodzi najpozniej. Co do miesni trzymajacych brzuchol, to ja robie vacum po kazdym treningu jako taki dodatek, ale to za wiele nie da.
Jesli nie cwiczyles wczesniej, to zejscie do poziomu prawidlowego bmi to dalej prawdopodobnie bedzie ulanie, ja bym cial dalej, skoro i tak juz zaczales i sie wkreciles
  • Odpowiedz
  • 0
@Felix_Camora: U mnie właśnie tylko ulanie na brzuchu, reszta sucha. @In_thrust_we_trust : 180/83, regularnie chodzę o listopada. Wcześniej sporo ćwiczyłem hobbystycznie z kolegami, aby pomachać sztangą (15 lat temu), potem nie było mnie na siłowni kilka lat i wracałem na kilka treningów, robiłem trening i miałem dosyć, albo człowiek zmęczony po pracy. Siedzący tryb życia plus ściekowa szama i ulałem się jak świnia, rozstałem się z dziewczyną i mus coś ze
  • Odpowiedz
@Obiboq: Dla poprawy wydolności i kondycji spoko. Ale w samym chudnięciu jest odwieczne pytanie czy lepiej zjeść więcej i robić cardio. Czy jeść mniej i mieć w dupie pajacyki

Cardio zawsze spoko, ale wiadomo jak jest( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz