[77023]

Wymyślają kolejny socjal, który jak widać nie działa 500/800+, a jeszcze inny wprost szkodliwy jak projekty bk2% i planowany bk0%, które pompują ceny na rynku nieruchomości, wymyślają potworki typu ustawa mieszkanie za pomówienie dla zmylenia przeciwnika zwana antyprzemocową, czy teraz chcą grzebać przy prawie odnośnie gwałtu. Efekt będzie taki, że trend spadku urodzeń będzie postępował, po czym do kompletu stwierdzą, że jeszcze murzynów i arabów niechętnych do pracy ściągać, bo im zus padnie.
#bekazlewactwa #lewackalogika #polityka

[semperfidelis]

@77023 Taki schemat występuje w większości krajów rozwijających się w ich peaku. Niemcy lata 70-80, Hiszpania lata 90-2000, Francja - wszędzie wygląda to podobnie. Nie ma związku z socjalem. Gadanie, że 500+ ma służyć do wzrostu dzietności to tylko populizm, żeby kupić sobie głosy (w tym wypadku). Gadanie, że skasowanie 500+ coś zmienię to też czcze gadanie. Państwo powinno w jakiś sposób promować rodzenie dzieci i wspierać rodziców w ich wychowaniu. Jak

[semperfidelis]

@semperfidelis I tak, imigranci będą ściąganie tak, jak w każdym innym kraju. Na szczęście dla nas, a nieszczęście Ukraińców, są to imigranci z bliskiego kręgu kulturowego, a nie ze środka Afryki.

[77023]

@semperfidelis: wojna w dzisiejszym wariancie, gdzie młode kobiety spieprzają za granicę raczej bardziej dobije.
Co do 500/800+ skoro nic nie daje, a tylko marnuje pieniądze, to po co ma być? Można te pieniądze przeznaczyć na np budowę elektrowni atomowych, modernizację sieci energetycznej i inne znacznie bardziej pożyteczne projekty.

[semperfidelis]

@77023 Państwo powinno wspierać rodziców. Takie jest moje zdanie. W takiej, czy innej formie. Dla mnie najlepszym rozwiązaniem byłaby redukcja obciążeń podatkowych w stosunku do liczby dzieci. Im więcej dzieci, tym niższy podatek. Wyeliminowałoby to wtedy osoby żyjące tylko z 500+, bo nie pracujący nie mieliby żadnej korzyści.
Osobiście 500\800+ traktuję jako zwrot części zapłaconego podatku.

[CowiekDebil]

Im wyższy poziom życia, tym mniejsza dzietność.

@semperfidelis: Gdyby tak było to w UK, a już na pewno w Grecji, dzietność powinna rosnąć bo te kraje biednieją.

Dobrobyt=mało dzieci to korelacja bez bezpośredniego związku przyczynowo-skutkowego. Bezpośrednią przyczyną (a przynajmniej główną bezpośrednią przyczyną) jest edukacja kobiet- a, że wysoki poziom edukacji kobiety najczęściej osiągają w zamożnych krajach, to pośrednio wpływa to na ich dzietność. Malowidło spokrewnione- w dosłownej islamskiej teokracji dzietność jest

[semperfidelis]

@CowiekDebil Napisałem przecież "kariera", jako jeden z powodów.