Wpis z mikrobloga

Kilka miesięcy temu z ciekawości zapytałem na tagu #perfumy o perfum podobny do tego, który kiedyś miałem i w sumie na tym powinna się historia z tym tagiem skończyć...
Ale od tamtej pory codziennie sprawdzam tag, przeglądam listy i rankingi oraz robię swoją listę perfum, które chcę kupić. W styczniu zamówiłem już trzy. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nie sądziłem, że to takie wciągające, gdy szukasz idealnego zapachu dla siebie, a opinie przy każdym niemal zapachu są podzielone.
Trochę się boję zacząć kupować dekanty, bo coś czuję, że wkręcę się w to na całego.
Kiedyś jeden perfum do wszystkiego, a teraz perfum na letni wieczór, zimowy dzień, na imprezę, do pracy itd.
Mijając ludzi na ulicy, gdy spojrzę na ich twarze, widzę w nich Jeremiego.

#perfumy
Papileo - Kilka miesięcy temu z ciekawości zapytałem na tagu #perfumy o perfum podobn...

źródło: Pachnidlo

Pobierz
  • 14
  • Odpowiedz
@Papileo: Perfumy, a nie perfum...

Ale wracając do tematu... kiedyś też byłam na tym etapie przez grupy perfumowe. Obecnie mam całą szufladę perfum, może z 50-60 flakonów i tyle samo odlewek. Zdarza mi się kupić coś unikatowego, ale skupiam się na używaniu i perfumoholizm już mi się przeszedł ;)
  • Odpowiedz
  • 0
@peszek_leszek:

Zapamiętam ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ja na szczęście celuję w te stosunkowo tanie, więc jeszcze aż takiego problemu nie mam, ale mam zamiar kupić jeszcze tylko jednego, może dwa letniaczki i na tym koniec... ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Kiedyś jeden perfum do wszystkiego, a teraz perfum na letni wieczór, zimowy dzień, na imprezę, do pracy itd.


@Papileo: Z tego wyjustowanego się wyrasta, później rozumiesz że perfum to tak naprawdę kolejna warstwa odzieży, a przecież w szmatach nie będziesz paradował i do tego cały czas tych samych ( ͡~ ͜ʖ ͡°) Pozdrawiam.
  • Odpowiedz