Wpis z mikrobloga

@Blazus: 50 ojro za słuchawki i mychę to spoko cena tylko pytanie jakie te słuchawki.
Ogólnie myszkę deathaddera mogę polecić bo w sumie tylko takiej używam - teraz już chyba 4 mam z tej serii.
A co do słuchawek to najlepiej by było przetestować, założyć, ponosić - sprawdzić czy nie za ciężkie na dłuższą mete, czy nie uciskają, czy uszu nie gniecie, jak z dźwiękiem/basem itp. itd.
Akurat słuchawki mam HyperX
@n0xx właśnie myślałem nad hyperx stinger 2 cloud core. Nie mam zamiaru zbyt dużo wydawać. Ale cena u mnie to jakieś 30-40€ byłem w sklepie zobaczyć i jedne i drugie i te razery duzo lepsze. Masywniejsze ale wydają się bardziej wytrzymałe bo hyperx to taki szajs chiński że masakra. Chyba że teraz to tak wszystkie słuchawki już tak wyglądają. Ogólnie to jakbym mógł gdzieś kupić Creative Fatality te pierwsze to bez wachania
@Blazus: Cloudy mam już drugie i w sumie jak te padną to kupie kolejne bo są lekkie a pracuje przy kompie i w sumie mam je większość dnia na głowie i nie odczuwam dyskomfortu.
Ten cloud core mi nie pasuje bo nie ma kontrolera na kablu tylko pokrętło w samych słuchawkach co mi średnio pasuje.
Wolę mieć na kablu głośność i możliwość mutowania mikrofonu.
Co do masywności - masa = waga