Wpis z mikrobloga

@Headcrab_B: chyba dlatego że zginęli w pracy. Podobnie jak strażak, policjant budowlaniec, gdy zginie w pracy to większa tragedia jest ale po nich płaczą tylko koledzy z pracy (niektórzy) i rodzina. Kaczyński był do tego prezydentem i brał udział w dość ważnej historycznie sprawie jaką było nagłośnienie tematu Katynia i zbrodniczych działań Rosji (duża część świata do tej pory stawia ich obok USA jako dobrych alianckich zwycięzców hitlera)