Wpis z mikrobloga

Ej wzrostowcy, jak juz macie te wlasne mieszkanie, moze kilka, jestescie pewni wzrostow, to czemu tyle shitpostujecie na #nieruchomosci?

Ja np. Czasem tostuje bo mam 2x lat i mnie #!$%@? sytuacja, ale nie rozumiem czemu akurat wy to robicie? Przedluzacie sobie wiadomo co czy Mick jest az tak zabawny?
  • 21
@elperson: z zysków kupi większe mieszkanie na kolejny kredyt lub zbuduje dom pod miastem za mniejsze pieniądze. W tym czasie najemca będzie płacił kochanemu landlordowi miniratkę 3k za kawalerkę i tracił pieniądze na inflacji, aż landlord stwierdzi, że w sumie to by sprzedał to mieszkanie, a sprytny najemca będzie musiał brać udział w castingach na mikroapartament 12m^2 w klimatycznej okolicy z widokiem na elektrociepłownie. Ewentualnie wróci do mamy.
@elperson: Zamiast płacić hajs na wynajem spłacasz kredyt, jak nie jestes mariuszem na smieciarce to nadplacasz sobie kredyt i zmniejszasz odsetki, a realnie hajs tracisz właśnie na odsetkach. To co spłaciłeś jest twoim zyskiem przy sprzedaży, spadk0wicz wszystko wyrzuca do kieszeni landlorda i placze na wykopie, ze nigdy nie kupi sobie mieszkania bo ceny wzrosly, ale jednoczesnie za dwa tygodnie spadna o 30% i wtedy Kredytowicze (specjalnie z dużej) mu doplaca
@ElMatadore: Część to chyba po prostu poprawia sobie humor XD Pamiętaj, że w 2021 koło 0,5 mln ludzi wzięło kredyty po jaja.

Na przykładzie:

2021: Mieszkanie warte 700k, rata 2500

Obecnie: To samo mieszkanie warte 900k, cena wzrosła, fajnie, ale rata - 5100
@mickpl: Przecież przez ten czas ceny za wynajem wzrosły jeszcze bardziej niż rata, która swoją drogą ostatnio trochę spadła. Obecnie rata kredytu + czynsz administracyjny za mieszkanie dwupokojowe kosztuje mnie tyle, ile kosztowałoby wynajęcie kawalerki w moim bloku.