Wpis z mikrobloga

@ataeB: różnice w cenach "geoprofilowane" miały za zadanie wypromować daną linie lotniczą na danym rynku, w danym kraju czy regionie świata.
Teraz, gdy upowszechniły się skrypty i boty wyłapujące te różnice, zabawa przestała mieć sens z ich punktu widzenia.
  • Odpowiedz
@ataeB: jestem sobie w stanie wyobrazić, że na krajówce w jakimś państwie mogą tak robić, żeby zdzierać na turystach, ale o niczym takim nie słyszałem, więc pewnie tak nie ma.

Da się taniej kupić bilet, ale VPN nie ma tu nic do rzeczy. Wystarczy korzystać z innych wersji językowych i promocji kierowanych na dany rynek. Np. swego czasu jeden z pośredników sprzedaży biletów miał kampanię -20 euro dla Francuzów. Wystarczyło
  • Odpowiedz