Wpis z mikrobloga

@neuwerg
1. Nie ma żadnej decyzji o anulowaniu budowy "głównej" elektrowni jądrowej. Jest mowa o przyjrzeniu się jak projekt był prowadzony oraz o ponownym rozważeniu propozycji konkurencji francuskiej. Co IMHO jest pewnie grą by obniżyć oczekiwania inwestora amerykańskiego.
2. Minielektrownie jądrowe to poroniony pomysł. Firma, z którą PiS podpisał umowy nie zrealizowała ani jednej takiej. Nie ma czegoś takiego na całym świecie. Chcemy eksperymentować?