Wpis z mikrobloga

Zastanawiam się, co realnie przemawia na korzyść Zigbee w porównaniu Zigbee vs WIFI. Oczywiście nie mówię o urządzeniach końcowych, bo piloty/czujniki/sprzęty na baterie to tylko Zigbee, bez dwóch zdań.

Ale np. żarówki? Mówi się, że WIFI to lagi, zajęcie sieci, sianie sygnału, puli IP. Ale kurcze chyba spodziewałem sie cudów - mam dwie żarówki Zigbee, 2,5 metra od koordynatora (Sonoff). Zbindować bezpośrednio się nie dają (szczerze to żaden sprzęt na razie mi się nie udał zbindować). Myślałem, że zgrupowane będą się idealnie równo włączać i wyłączać, ale nie - czasami im się udaje, a czasami jedna po drugiej. Dodatkowych ustawień żarówki (np. power on behaviour), które są dostęne normalnie w aplikacji Tuya - nie ma (przynajmniej nie w integracji Zigbee2MQTT w HA).

Po drugiej stronie mam zwykłe tanie żarówki Yeelight 1SE, które mają domyślnie możliwość sterowania przez LAN, jednocześnie awaryjnie są dostępne ciągle w aplikacji. Szybkość działania jest dokładnie taka sama. Jako światło boczne jest super, światło główne i tak mam na standardowych żarówkach + przełączniki puszkowe Zigbee (swoją drogą mam też jeden przełączniki noname wifi, przerobiony na Open Bekkena i działa podobnie szybko).

Obie formy integracji (Zigbee i żarówki po LAN) i tak wymagają działającego serwera, więc tutaj nie ma przewagi. Obie (w przypadku Yeelight) również działają bez internetu. Może jeden plus - po przywrócenia zasilania - Zigbee dużo szybciej łączą się z serwerem. Ale przy konfiguracji stałego włączenia do prądu (z włącznikiem na przycisk Zigbee) nie robi to większej różnicy. A przy padzie prądu to i serwer chwilę będzie wstawał gdy prąd w UPS się skończy.

#homeassistant #zigbee
  • 16
  • Odpowiedz
@macabrankov: zigbee używa krótszego pasma więc jest oszczędniejsze jeśli chodzi o zasoby radiowe, dodatkowo jest to sieć typu mesh i poprawia pokrycie zigbee w mieszkaniu/domu.
Dodatkowo ma mniejszą latencję i jest bezpieczniejsze. Dla takich urządzeń wifi to gorszy wybór.
  • Odpowiedz
@macabrankov: Zigbee działa na częstotliwościach, które znacznie mniej przeszkadzają innym urządzeniom pracujących w wifi 2,4ghz. To powoduje, że sieć wifi w praktyce jest mniej zakłócona. Przez to, że AP nie musza obsługiwać wszystkich Twoich smart urządzeń to masz ogólny wzrost performance sieci 2,4ghz
Dodaj do tego prostotę protokołu zigbee, która powoduje, że jest szybki i ma możliwośc meshowania - czyli zwiększania zasięgu dlatego, że każde urządzenie niebaterijne jest jednocześnie przekaźnikiem
  • Odpowiedz
  • 0
@Supaplex: Tak, to o routerach wiem - dlatego też w przełącznikach postawiłem głównie na Zigbee. Ale na żarówkach ciut się zawiodłem, ale może kwestia kupionej chińszczyzny. Swoją drogą zastanawiam się czy przy rozsądnym korzystaniu (łącznie 4 żarówki WIFI na mieszkanie) jest to znaczące "sianie".
W sumie pewnie zapomniałem, że mimo wszystko urządzenia sieciowe sa pewnie bardizej energooszczędne w wersji Zigbee.
  • Odpowiedz
@Szym3kSzym3k u mnie temat jest trudny, bo instalacje mam w starym domu i w każdym miejscu jest inaczej ze względu na możliwości.

Jakbym robił od nowa to głębokie puszki i karton najtańszych ZigBee z ali np: Moes ms-104bz.

Przy głębokiej puśzce i wago ew. wymiana to kilka chwil
  • Odpowiedz
@macabrankov: z zalet WiFi to jest więcej urządzeń. Mam wrażenie że każda chińska fabryka robi coś na WiFi. Z Zigbee powoli się zmienia ale jeżeli coś Ci się estetycznie nie podoba to sorry nie masz wyboru.
Co nie zmienia faktu że nie kupuję niczego w WiFi, chodzi mi o to żebyś miał świadomość jak jest.
  • Odpowiedz
każde urządzenie niebaterijne jest jednocześnie przekaźnikiem sygnału do bramki


@Supaplex: w idealnym świecie być może tak, ale w praktyce okazuje się, że czasem tak, a czasem nie -> i trzeba guglować przed zakupem.
  • Odpowiedz
  • 0
@Asgraf: OK, ja jadę na sprzęcie nie-Tuya (a jeśli jakiś był, to został szybko 'stamotowany'). Faktycznie nie porównałem prędkości włączenia żarówki w przypadku, gdyby działała przez chmurę Tuya - ale dla mnie to absolutnie odpada, żeby internet był wymagany do włączenia światła. Więc w tym aspecie porównuję tylko działanie w obrębie sieci lokalnej vs Zigbee.
  • Odpowiedz
@macabrankov: Problem właśnie w tym że w przypadku wielu producentów ich urządzenia wifi w przypadku braku internetu po prostu tracą możliwość komunikacji po sieci LAN mimo iż taka komunikacja powinna być technicznie jak najbardziej możliwa.
Kolejna brzydką cechą urządzeń wifi jest to że producent w aktualizacji oprogramowania może ci darmową do tej pory funkcjonalność zmienić w funkcjonalność wymagającą opłacenia płatnej subskrypcji i ty nic z tym nie możesz zrobić.
W
  • Odpowiedz