Wpis z mikrobloga

@Gekon77: jak już wyskoczy, to amen... Trzeba przemęczyć te kilka dni aż zniknie. Próbowałem chyba wszystkiego i najlepiej sprawdza się filmożel na opryszczkę Urgo, lepiej niż plasterki Compeed. Pomaga bo osłania ranę, ale czy przyspiesza gojenie? Nie jestem pewien. Słyszałem jeszcze o maści cynkowej, ale znając życie pewnie też nie pomaga xD
@Gekon77 moja była dziewczyna miała ale chyba się nie zaraziłem a przynajmniej nigdy mi nie wyszło. Nie wiem czy można się zarazić tylko będąc osłabionym lub/albo jak ten ktoś ma objawy. Okres wirulencji czy ki #!$%@? wie jak to się nazywalo. Czas kiedy masz dużo wirusa w krwii
@Gekon77 Jak już wyskoczyło to jak najprędzej hascovir pro na to w lipozelu. Nosisz cały dzień ten lipozel na opryszczce i następnego dnia się budzisz i to gowna znika w 80%(trochę jeszcze będzie widać,ale bez tragedii). W skrajnych przypadkach lipozel przez 2 dni. Dużo witaminy C i D trzeba jeść
@Gekon77 grunt to użyć czegoś z acyklowirem zanim się rozkręci na dobre, jak już czujesz, że wyskakuje, trzeba działać szybko, jest szansa, że minie w miarę 'bezboleśnie'. Im szybciej tym lepiej
@sogen: no zdaje sobie sprawe z tego, wirusa masz juz na zawsze , jedynie mozesz sie pozbyć opryszczki która wyszła na ustach na skutek obnizonej odpornosci czy coś w tym stylu :D