Wpis z mikrobloga

@NatalieWayne: Ale ja nie sprzedaje usług publicznej prostytucji w internecie by mieć za co żyć. Mnie rozliczają za wiedzę , którą zdobyłem przez 20 lat nauki , a nie otwieranie pochwy do kamery.
  • Odpowiedz
Mój wspólnik ukończył informatykę. Co to ma za znaczeni3 ziomek. Poza tym po ponad roku nie mam zamiaru już nikogo przekonywać ze prostytucja a nagrywanie filmów dla doroslych ze swoim przyjacielem a nie obcym facetem który przychodzi tylko po spust to dwie różne rzeczy. Ale spoko, #!$%@? mam co sobie myślicie. Nie zyje dla was a dla soebie
  • Odpowiedz