Wpis z mikrobloga

Ech, pamiętam pierwszy zgrzyt z czasów kucowania w liceum, że korwin krul i ze wszystkim się zgadzam do momentu jak nie zaczęli gadać, że narkotyki powinny być legalne, bo wtedy będzie je trudniej kupić niż od dilera, który o wiek nie zapyta

trochę gryzło mi się z tym jak z kolegami musieliśmy kombinować czasem po kilka dni żeby ogarnąć gieta xD widzę, że tu wipler dalej swoje teorie

#konfederacja #korwin #bekazprawakow #polityka
yahoomlody - Ech, pamiętam pierwszy zgrzyt z czasów kucowania w liceum, że korwin kru...

źródło: wipler420

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz
@yahoomlody: co? 10 lat temu załatwienie 10 g haszyszu zajmowało 2 godziny, trza było tylko podjechać w konkretne miejsce. zawsze w każdej szkole jest ktoś kto jara i wystarczy go spytać. gdzie tu urojenia?

a I wipler mówi o Warszawce, tam musi być jeszcze łatwiej, aj mówię o mieścinie do 100 000 mieszkańców :D
  • Odpowiedz
Ech, pamiętam pierwszy zgrzyt z czasów kucowania w liceum, że korwin krul i ze wszystkim się zgadzam do momentu jak nie zaczęli gadać, że narkotyki powinny być legalne, bo wtedy będzie je trudniej kupić niż od dilera, który o wiek nie zapyta


@yahoomlody: a potem przestał tak mówić jak jego córka okazała się narkomanką xD
  • Odpowiedz
@yahoomlody: Ze swojego doświadczenia potwierdzam wiplerowe słowa - choć u mnie perspektywa warszawska (podobnie jak u niego chyba). Jak się miało 15-16 lat to ogarnięcie alko wymagało długiego szukania liberalnie podchodzącego do prawa monopola albo dobrych relacji z niebezpiecznymi żulami (i ich opłacania). Palenie załatwiałeś w 15 min podchodząc do jakiegoś szymona czy innego tomka pod szkołą, czasem nawet w trakcie lekcji. Teraz to w ogóle leci ten słynny "dowuz" i
  • Odpowiedz
trochę gryzło mi się z tym jak z kolegami musieliśmy kombinować czasem po kilka dni żeby ogarnąć gieta xD


@yahoomlody: musicie być autystyczni bo jak miało się 16 lat wystarczyło zagadać dwie osoby i już wszystko się miało, a teraz jest jeszcze łatwiej bo wystarczy na jakimś singalu/telegramie napisać.
  • Odpowiedz
@yahoomlody:
trochę gryzło mi się z tym jak z kolegami musieliśmy kombinować czasem po kilka dni żeby ogarnąć gieta xD .
Chyba na zapadłym Podkarpaciu takie rzeczy xD. Już u mnie na wsi w Polsce B wystarczyło podjechać kilka km żeby coś załatwić.
  • Odpowiedz