Wpis z mikrobloga

Mam kilka pytań do następującej sytuacji:
kolega palił z fajki wodnej konopie cbd, dał zapalić innym osobom (które nie wiedziały że to cbd) i nagrały to kamery. Czy coś grozi gdyby nagrania były sprawdzane przez policje? Czy zeznania bliższych znajomych, że było to cbd są dobrą linią obrony czy wystarczy zeznanie pojedynczej osoby, która powie, że to nielegalny temat i jest problem?

#prawo #marihuana #wykopjointclub
  • 6
@Eteres: slowo przeciwko slowu
nie wiem bo jakas dziwna ta sytuacja, jezeli to nagranie z jakiegos monitoringu, a nie ze ktos stal z wami i to nagrywal i teraz #!$%@? to bym sie o nic nie martwil
ja bym nie szedl w cbd tylko tyton i #!$%@?
  • 0
@lemonsilverhaze: no sytuacja w #!$%@? dziwna (ale opisywać nie będę, bo szkoda czasu), ale policja może właśnie sprawdzać nagranie z monitoringu na rzecz innej sprawy. Gdyby to był joint, to narracja, że to zwykły papieros byłaby bardziej wiarygodna. Tymczasem przy paleniu z fajki wodnej jest już inaczej. Z tego co wiem, to kolega zamiast cbd mógł tam wrzucić inne mieszanki ziołowe ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale nie
@Eteres: Po pierwsze nawet gdyby to był twardy narkotyk, to w PL karalne jest posiadanie a nie zażywanie narkotyków. Zatem jeśli nie ma dowodów, że delikwent posiadał narkotyk, a tylko, że go zażywał, to nie ma podstaw do karania.
Po drugie nawet gdyby ktoś próbował ukarać za posiadanie "bo przecież palił, to musiał wpierw posiadać", to przestępstwo posiadania narkotyków można popełnić jedynie umyślnie. Jeśli z zeznań będzie jasno wynikało, że delikwent