Wpis z mikrobloga

Emerytowany pułkownik Sztabu Generalnego Zbrojnych Sił Ukrainy mówi enigmatycznie, że zginęła "nie jedna setka tysięcy Ukraińców", a jak po wojnie poznamy liczby, to usiądziemy z wrażenia.
Ufać jemu, czy naszym OSINT-owcom, którzy szacują straty na 80-120 tysięcy zabitych? Co sądzicie na ten temat? Tak wysokie straty wśród Ukraińców to prawda czy kłamstwo i ruska propaganda?
#ukraina #bekazlewactwa #dyskryminacjamezczyzn #pieklomezczyzn
  • 13
  • Odpowiedz
@dziadeq: Mogło chodzić o zabitych i rannych łącznie, a część z tych rannych to równie dobrze po tygodniu mogła już wrócić do siebie, lecz w statystyce są jako ranni. Zresztą współczesna wojna to nie II wojna światowa gdy mamy milionowe armie i fale piechoty, tylko mniejsze armie no i bardzo rozproszone siły w terenie, teraz do akcji szturmowych to się wykorzystuje może 40 żołnierzy, więcej nie ma sensu bo tylko by
  • Odpowiedz
  • 0
Mogło chodzić o zabitych i rannych łącznie


@Nateusz1: czyli uważasz, że ten Ukraiński emerytowany pułkownik jest niepełnosprawny i nie może się wysłowić? Albo nie zna różnicy pomiędzy zdaniem "że zginęła nie jedna setka tysięcy Ukraińców", a "że zginęła i jest ranna nie jedna setka tysięcy Ukraińców"? Więc nie miał tego na myśli co powiedział? Ciekawe.
  • Odpowiedz
  • 0
przede wszystkim to z Ukrainy wyjechało 80 procent kobiet mogących rodzić dzieci. Ilość chłopów to jedno a brak kobiet w kraju to poważny problem


@owsikalfred: Ukraina w 2021 miała prawie 36mln ludzi, obecnie ma 25 mln ludzi, głównie osoby starsze. Tego się nie da uratować.
  • Odpowiedz
@dziadeq: myślę że mniej jest ludzi na Ukrainie przebywających na stałe niż 25 000 000 pamiętaj że wschód Ukrainy miał bardzo liczne miasta które wysiedliły się same. Zachód Ukrainy ma z koleji liczne wsie które są chętnie wcielane na front. Konkluzja jest taka że nie ma tam ani kto dzieci robić ani kto ich robić a oznacza to upadek pnatwa
  • Odpowiedz
Pod koniec listopada Ukraińska telewizja pokazała na pasku takie informacje, że ponad 1,1 miliona zabitych i zaginionych żołnierzy Sił Zbrojnych Ukrainy... ( ͡° ʖ̯ ͡°)


@dziadeq: przecież takie straty są zupełnie nierealne. To jest poziom strat większy niż straty Niemców na froncie wschodnim.
Gdyby to była prawda, to UA już dawno przestałaby istnieć jako wartościowa siła bojowa, front by się załamał, a nasi rolnicy to by chyba
  • Odpowiedz
No i musieliby robić łapanki na dodatkowe 500 tys. ludzi


@duzy240: No tak, skoro stracili ponad milion ludzi, to wystarczy im teraz 500 tys. - brzmi legitnie
  • Odpowiedz
@duzy240: Ten werbunek 500 tys ludzi to jest też po to, aby ci co są już na froncie dwa lata mogli zostać wkońcu zrotowani, bo zabici oraz ranni to jedno, ale ci co ciągle walczą też muszą zostać w końcu zastąpieni przez innych.
  • Odpowiedz
  • 0
Ten werbunek 500 tys ludzi to jest też po to, aby ci co są już na froncie dwa lata mogli zostać wkońcu zrotowani, bo zabici oraz ranni to jedno, ale ci co ciągle walczą też muszą zostać w końcu zastąpieni przez innych.


@Nateusz1: #takbylo
  • Odpowiedz