[sprytny-wegorz]

Dobry mindfuck musi mieć w głowie Szeliga. Sam przy konfrontacji z Denisem i spółka dał się zeszmacić nadstawiając mordę do bicia gdzie zrobiono z niego pośmiewisko upokarzając go publicznie wśród jego własnej widowni.
Chwilę później pojawia się Natan który sam tych sterydów wywołuje do tablicy a później konfrontuje się słownie z kilkoma na raz mając na uwadze, że jest na obcym gruncie i w każdej chwili jakiś troglodyta może na niego wyskoczyć

Top tier zadymiarz
Natan>gówno>multipla
#famemma

[lysyvincent]

@sprytny-wegorz problem Szeligi jest taki, że kreuje się na prawilniaka, więc musiał z pokorą przyjąć #!$%@? i nie mógł sobie pozwolić na straszenie policją jak Natan

[sprytny-wegorz]

@lysyvincent: ale wykreował #!$%@? zamiast prawilniaka bo prawdziwy patus na pewno nie siedziałby biernie dając sie wystrzelać po pysku, nawet jakby miał skończyć lekko połamany to honor byłby ważniejszy
Szeli to chorągiewka przyjmująca szereg różnych wartości w zależności od sytuacji.
Raz grozi że kogoś połamie, innym razem hehe teraz rodzina, najlepiej nie swoja