[Grubas]

#sylwester #sylwesterzwykopem #zakazpalenia

Mam wrażenie że ludzie srający się o zakazywanie fajerwerków to ten sam typ ludzi który srał się o odbieranie "wolności" w 2010 jak zakazywano palenia w knajpach. Wtedy pewnie mieli po 12 lat i nawet nie pamiętają jak #!$%@? było to, że siedziałeś sobie w restauracji i jadłeś obiad a cała sala była wręcz szara, a każde wyjście na miasto skutkowało tym ż ciuchy były do #!$%@? wręcz. xD
Teraz nikt sobie nie wyobraża by siedzieć w dymie w lokalu. Ba, niektórzy nawet mają problem jak w ogródkach lokali można palić.
Tak samo będzie z fajerwerkami za 10-15 lat. Będzie to rozrywka dla ułomnych, chcących "wysadzić" kilka stów w powietrze, a każdy normalny człowiek będzie się dziwił jak tak można żyć. I nikogo wolność na tym nie ucierpi.

[M4rcinS]

@Grubas: generalnie tego więcej było. Pamiętam, jak wycofywano zwykłe żarówki i zastępowano różnymi energooszczędnymi. To inteligentni inaczej próbowali to sprzedawać jako urządzenia do ogrzewania. xD Super reklama, bulwo - 95% energii idzie na wytwarzanie ciepła, a ok. 5% na światło. xD

[Nofuck]

@Grubas Ja sram się o zakaz fajerwerków, a byłem za zakazem palenia w knajpach.
Coś nie trafiłeś ze swoimi analizami socjologicznymi.