Wpis z mikrobloga

Odkąd do gry weszły przepustki, to pierwszy raz kiedy jej nie kupiłem. Łącznie wywaliłem na LoLa pewnie z 5k, a nie liczę kosmicznie drogich figurek, których pare mam, czy gadżetów jak książki czy pluszaki. Generalnie byłem i nadal w sumie jestem fanem tego uniwersum.

Ale po tym jak nie wypuścili ostatnio zasranego filmiku na start sezonu uznałem, że już trochę przesadzają z tym jak olewają tą grę.

Wylane mieli na tworzenie jakichś ciekawych wydarzeń, walili cały czas przepustki i z łaską dopiero teraz zrobili ten tryb 2v2. Ta gra nadal jest ich głównym produktem a traktują to jak coś o czym chcieliby zapomnieć. Już nie wspominam o tym jak według mnie hamują czasami swoimi głupimi decyzjami rozwój esportu.

Ale mimo wszystko mieli kilka osiągnięć, które mogły cieszyć, z Arcane na czele. Mam też nadal duże nadzieje odnośnie MMO w świecie LoLa.

Natomiast stwierdziłem, że koniec z finansowaniem pierd_lonych skórek, które już nawet często się od siebie nie różnią i nie są powiązanie z jakimkolwiek wydarzeniem. (choć jak zrobią coś do Diany, to pewnie kupie xD)

#leagueoflegends
  • 2
@Murasame: mam podobne odczucia, mam chyba +-600 skinow,wiekszosc wyfarmione z oe zdobywanych podczas ogladania worldsow i reszty esportu, troche przepustek, ale generalnie jak widze ze mam po co najmniej 1 skinie do kazdego champa i wszystkie do mainow to wiecej mi nie trzeba, szczególnie ze ostatnio wiekszosc robiona na jedno kopyto. Plus ostatnio jak widzialem Sion czarnego mrozu czy jakos tak w przecenie to stwierdzilem ze jednak nie jest wart 27pln