Wpis z mikrobloga

#niemcy #polityka #ue #partie #rzad

Do wyborów w Turyngii pozostało jeszcze dziewięć miesięcy, a partia Alternatywa dla Niemiec nadal bije rekordy w kraju związkowym i osiągnęła już 36,5 procent poparcia.

W tym samym czasie udział lewicowej partii Linke również wzrósł - do 27 procent. Partie liberalne (FDP) i Zieloni natomiast spadły poniżej dopuszczalnego poziomu (5%), co gwarantuje parlament z 40% głosów AdG i 30% głosów Linke.

Będzie to pierwszy poważny test dla konserwatywnej CDU, która z zasady jest pozbawiona możliwości jakiejkolwiek współpracy politycznej z którąkolwiek z dwóch wiodących partii (oficjalna decyzja partii z grudnia 2018 r. o niewspółpracowaniu ani z AdG, ani z Linke).

Sytuacja jest jeszcze bardziej symboliczna, gdy weźmie się pod uwagę, że Turyngia jest pierwszym krajem związkowym w historii Niemiec, w którym do koalicji po raz pierwszy weszła Partia nazistowska (NSDAP) - w 1930 roku.
smooker - #niemcy #polityka #ue #partie #rzad

Do wyborów w Turyngii pozostało jeszcz...

źródło: 1000005675

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
@smooker: Szczerze, dziwie się, że w Niemczech zachodnich jeszcze na tyle nie urosła frustracja do uchodźców i nadal tam AfD ma małe poparcie. Oczywiście każda skrajność jest zła, ale chyba głównie z tego powodu AfD zyskuje takie poparcie, a że Niemcy wschodnie ogólnie są "zaściankowi", bo np. sprzeciwiali się szczepieniom itp. no to tam jest to najbardziej widoczne.
  • Odpowiedz