Wpis z mikrobloga

Dla innych takie cele to może nie jest nic niesamowitego, bo można stwierdzić, że prawie w ogóle nie wychodzę ze strefy komfortu, bo wszystkie te rzeczy lubię robić, robię lub robiłem w przeszłości. Jest to natomiast pewna deklaracja na nowy rok, a ja kocham rutyny i organizacje i robiąc to wszytko czuje się na prawdę rewelacyjnie. Dla mnie takie proste życie jest niesamowicie satysfakcjonujące.
Chciałbym jeszcze nauczyć się śnić świadomie, bo strasznie mnie to fascynuje i każdej nocy pamiętam dużo z moich snów czy dialogów jakie w nich były.

Druga połowa 2023 była rewelacyjna, jeśli chodzi o moje zdrowie psychiczne i rzeczy, które się działy, 2024 to będzie jak nowe, lepsze życie, aż się cały trzęsę z podniecenia. XD
Do tego dochodzi zupełny brak alkoholu i spanie co najmniej 7h każdego dnia.
26 lat here, do 30 chciałbym zrealizować wszystkie swoje cele i mieć żyćko jakie zawsze chciałem mieć.
#oswiadczenie #rozwojosobisty #wygryw
Varmandoble - Dla innych takie cele to może nie jest nic niesamowitego, bo można stwi...

źródło: temp_file7762600164636385016

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
  • 0
@Buko_von_Krossig W czym problem? Nie traktuje go przecież jak jakiegoś guru. Kiedyś robiłem tę metodę i za każdym razem czułem się jak na haju i miałem więcej energii, co w połączeniu z codziennymi zimnymi prysznicami dawało mi dużo dopaminki i większą chęć robienia rzeczy, bo po prostu czułem się lekko, a w głowie był spokój. Zdaję sobie sprawę, że hiperwentylacja nie jest super dka naszego ciała, ale ja nie robię tego cały
  • Odpowiedz
@Varmandoble: wielki plus za realne plany które zmienią Twoje życie na lepsze. Tylko moim zdaniem:
-zmien codziennie na 25dni miesięcznie, wypadną takie dni że będziesz #!$%@? robotą, stanie się coś przyjacielowi czy w rodzinie i nie będziesz miał do tego głowy, a potem wyrzuty sumienia że nią masz 100%, na #!$%@? się męcze itp.
-biegac lub iść na basen lub iść na rower. Ja np uwielbiam jeździć na rowerze w deszczu,
  • Odpowiedz
@Maciejo94: podobno najlepiej rozpuścić w ciepłej wodzie niby wtedy lepiej działa, ja piję w soku najczęściej bo najlepiej się rozpuszcza. Ogólnie kiedyś jadłem dwie paczki żelek dziennie przez kilka miesięcy i miałem wtedy najlepsze włosy(gęste, lekko kręcone, mocne), teraz od ok miesiąca jem żelatynę w soku i włosy które wypadły powoli wracają(scinam się na 0.5mm więc wyraźnie widać)
  • Odpowiedz
  • 0
@rindo dzięki za rady. Rower na pewno kupię i będę jeździł, bo mieszkam w Holandii, a tu wszędzie są ścieżki. Co do żelatyny to mega dobry pomysł i na pewno spróbuję.
  • Odpowiedz