Wpis z mikrobloga

Do piątku robotę mam zdalnie, bo po Świętach, a Szefowa każe notować przerwę, bo przez większość czasu nie ma mi jakich zadań przesyłać - wygryw. Szkoda, że to zleceniówka tylko. Ciekawe, jak mi zapłaci.

Czasem mam trochę szczęścia w życiu. I właśnie myślę. Ok, jestem Oski. Problem tutejszych na tagu z "genami" i z niemożnością znalezienia kobiety jest niestety drugorzędny. Te 170 cm i zakola, jeśli ktoś nie jest otyły, to może dobrze nie wyglądają w oczach kobiety, ale nie powodują wyśmiewania na ulicy.

A co Wam z kobiet, jeśli macie gorszy problem - przeważnie nie utrzymujecie koleżeńskich relacji za bardzo z facetami. Przeważnie nie potraficie gadać z ludźmi - pogadać dwa zdania o pogodzie, kiedy wypada.

Z czego to wynika ? Każdy z Was ma swoją historię. Przeważnie jednak mamy tu combo braku miłości rodziców (czasem rozbita rodzina, czasem patologiczna, a czasem po prostu aż nazbyt januszowa ) oraz braku akceptacji przez kolegów w dzieciństwie. Przez to drugie przechodziłem w różnym nasileniu przez lata.

Aha, i nie uważam, by złe traktowanie Was w dzieciństwie było również skutkiem wyglądu danego dziecka. Rodzice kochają często też dzieci zdeformowane i z wadami genetycznymi - wszystko zależy od rodzica. Niestety w czasach, gdy każdy myśli o sobie, rodziców takich jak Wy będzie coraz więcej...
#przegryw
  • 1