Wpis z mikrobloga

349 228 - 31 = 349 197

Dzień dobry. Strasznie wietrznie. Pomimo tego słońca było mi strasznie zimno.

Serdecznie pozdrawiam idiotę w samochodzie. Stracił lusterko, może się nauczy.

Ja nie wiem, czy ja mam takie szczęście, czy jak. Ale to w sumie codzienne na drogach, ciągle ktoś tak robi- tak, stojąc na światłach.

Na szczęście mnie nic się nie stało prócz bólu w przegubie ręki. W sumie jechałem wolno i dobrze, że się wypiąłem z pedałów. I tego też nie rozumiem, zawsze wypinam się lewą nogą, przed tym zdarzeń prawą. Szok. ;)

Sytuacja zobrazowana poniżej.

Pozdrawiam ładną Panią.

#rowerowekatowice

#rowerowyrownik
Traviu - 349 228 - 31 = 349 197



Dzień dobry. Strasznie wietrznie. Pomimo tego słoń...

źródło: comment_WMkcz6xd5xs3ktbXjOFvyjV07UrO9yGU.jpg

Pobierz
  • 19
  • Odpowiedz
@JezelyPanPozwoly: Facet. Tak, oczywiście, że poleciało na mnie. Dawno tyle bluzgów nie słyszałem w ciągu 5 sekund ;) Zrobiło się zielone, zaczęli trąbić za nim i koleś odjechał..
  • Odpowiedz
@SzlachcicPolny: Myślę, że przedstawia wyraźnie. Czerwone było od dłuższego czasu, minęło dobre 15 sekund zanim dojechałem do skrzyżowania. Powoli podjeżdżałem przy krawężniku (wg przepisów od niedawna- mogę) do świateł. Koleś w drugim samochodzie nagle podjechał ciut bliżej ustawiając auto pod skos- na #!$%@?, nie mam pojęcia. Dało mu to 15-25cm? No i jeszcze skręcił tym koła więc tym bardziej co to miało na celu?

@Incognix: Niektórzy niestety uważają się za
  • Odpowiedz
@Traviu: Owszem. O ile na długiej prostej, gdy stoimy w kolejce warto puszczać rowerzystów z prawej strony i to robię, o tyle gdy będąc samochodem skręcam w prawo zabieram już tą przestrzeń, żeby nie potrącić rowerzysty, który w czasie wykonywania mojego manewru wymyśliłby sobie wyprzedzanie z prawej strony.

Co do świętych krów to znajdzie się pośród wszystkich użytkowników dróg. I kierowcy samochodów i rowerzyści.
  • Odpowiedz
@Incognix: Gdy ktoś skręca w prawo to go puszczam, jasne. Tylko, że tutaj wszyscy stali bo było czerwone, więc naprawdę nie rozumiem tego manewru. Co go #!$%@? słońce raziło? Bez jaj..

Co najlepsze- on akurat skręcił w lewo (obok miał pas do skrętu w lewo też)- zapomniałem tego narysować.
  • Odpowiedz
@Traviu: muszę się przyznać że tez tak raz zrobiłem - po lewej stronie na żyletki mijał mnie motocykl akurat i chciałem mu trochę miejsca zrobić. Pięć sekund później rowerzysta żeby mnie minąć musiał rower po krawężniku przeprowadzić ;(
  • Odpowiedz
@Incognix: ustawiają się zawsze przy krawędzi jezdni (prawej lub lewej w zależności od ll liczby pasów). Ulatwisz pokonanie drogi karetce, straży pożarnej, policji oraz motocyklista.

Bezsensowne jest zostawianie miejsca zcprawej strony
  • Odpowiedz
@matiusmm: Tylko, że obecne przepisy pozwalają rowerzystom wyprzedzać z prawej strony, więc jeśli jedziesz na wprost albo skręcasz w lewo, to już lepiej jechać środkiem. W dodatku pojazdy "uprzywilejowane" nie jeżdżą cały czas. Jakby nadjeżdżały to też nie jest to problem zjechać na prawą część drogi.
  • Odpowiedz