Wpis z mikrobloga

Co za inba się odwaliła w Laponii to ja nawet nie.
Jeden z elfów, lvl 125, zamknął się w pokoju i nie chce wyjść, powiedział że nie będzie pakował prezentów i woli neetować. Elf brygadzista próbował z nim pogadać przez drzwi, to krzyknął tylko, że gardzi normictwem i z nikim nie będzie gadał, bo robi jakiś eksperyment.
Ok, mówi brygadier, "powiem pani Mikołajowej, że wyzywasz". Więc leci do starszej na skargę, no nie, i ona mówi, że z nim pogada. To idę z nią podsłuchać rozmowę. A ten krzyczy znowu przez drzwi, że Mikołajowa jest p0lką, on nią gardzi, bo nie jest dziewicą i nie chce od niej żadnych pierożków. Ponadto, że pewnie miała milion bolców na boku i zdradza świętego Mikołaja. Krzyczał tak głośno, że święty Mikołaj przyszedł i zapytał co się dzieje. Po streszczeniu całej sytuacji stary tak się wku$wił, że wywalił drzwi z kopa i wlazł do jego pokoju. Powiedział do chłop-elfa, że jak śmie się tak odzywać do Mikołajowej i że natychmiast ma ją przeprosić. A ten debil z ryjem do starego i gada coś od rzeczy, że jakiś biały rycerz, że jakiś bankomat bety, że loszki to ku^wy xD a on to jest stary pijak co się spuszcza przez komin i ma już rogi większe niż Rudolf. Ryczy w niebogłosy, że to niesprawiedliwe, że morda równa się wszystko, że przegrał życie. Zaczął Mikołaja wyzywać, że dostał od niego gówniane geny i przez niego ma 120 cm, 50 kg nadwagi, prace na sortowni zabawek i brak zainteresowań xD Pani starsza w płacz i histeria, bo debil oszalał i trzeba dzwonić po czubków, niech go zabierają do szpitala. Mikołaj powiedział debilowi, że zepsuł nam święta. Przutulił Mikołajowąi zaczął ją pocieszać, a ten debil do świętego, że spermiarz i orbiter i psuje rynek i niech jej da na święta rózgę, ale najlepiej dużą, czarną i na baterie. Święty nie zdzierżył i przypi%rdolił mu w jape, teraz czekamy na karetkę xD
#swieta #pasta #heheszki
Pobierz MiniKierownik - Co za inba się odwaliła w Laponii to ja nawet nie.
Jeden z elfów, lvl...
źródło: temp_file8197061312179996390
  • 1