Wpis z mikrobloga

@bababababartus: Jest od premiery. Zależy czy lubisz far cry. Osobiście zamiast „Avatar frontiers of pandora” nazwałbym to „Far cry: Avatar”
Jak na razie pograłem z 2h i jest mocny vibe far cry.
Warto ściągnąć i sprawdzić tym bardziej, że mnie osobiście gra ciekawiła i kusiło żeby zagrać ale nie chciałem ryzykować wydania 70 euro ale w abonamencie 18 euro na miesiąc (Tyle kosztuje ubisoft+ z dostępem do gier na Xbox) warte