Wpis z mikrobloga

#gielda
Na teraz dla mnie jest dużo sprzecznych sygnałów z real economy w US
Przemysł słabo, usługi mocno, nieruchy już niżej spaść nie mogą tutaj tylko góra
Rok wyborczy, spadająca inflacja, napompowane indeksy, bardzo mocne rajdy na bondach

Zupełnie nie wiem co o tym myśleć

Z pozycji w US mam long na obligacjach i parę long RTY + short NQ

Myślę czy nie zamknąć połowy przynajmniej

Co do Europy i UK to raczej wszystko pokazuje w dół, ale PMI zawracają od dna, Szwecja przemysł ok
Wycenione cięcia stóp są bardzo duże.

Nie wiem czy chce się w tym momencie zakładać z rynkiem że będą większe niż już wycenione 150bp w rok

Z innych ciekawych rzeczy to spółki surowcowe wydają się że mogą mieć dobry czas. Kredyt tańszy, zmasakrowane już są do tego stopnia że ciężko spadać dalej.
Reity też ok, ale to już zgłaszałem
  • 11
  • Odpowiedz
@151346136: No właśnie ja prawie wszystkie pozycje zamknąłem ostatnio i zupełnie nie wiem w co iść. Indeksy wysoko (ale nie ma w sumie przeszkody żeby były wyżej lub znacznie wyżej), jednocześnie potencjalna kolejna fala inflacji i słabe dane mogą być początkiem poważniejszej recesji.
Dawno nie było takiej tricky sytuacji, ale krótkoterminowo czuję że jeszcze wejdziemy wyżej na akcyjnym.
  • Odpowiedz