Wpis z mikrobloga

Cześć Mirasy, ciekaw jestem Waszej opinii, szczególnie takich zorientowanych KB'ków ;)
Otóż, dalej trwa epopeja u mnie i zbadałem grunt pod chudziakiem (u mnie 15cm zbrojone siatką fi-8, wiem, nietypowo i grubo ¯\(ツ)/¯) badaniem geotechnicznym z sondą.
Na cztery punkty, jeden to cyrk bo włożył geotechnik sondę ręką bez wbijania na 1m, a dalsze trzy punkty kolejno dają takie wartości IS: 1) 0,91; 2) 0,93 i 3) 0,86-0,93. Podłoże jest gliniaste wahające się dla IL 0,2 - 0,5 .
Majster mówi "i tak by się nie zagęściło, jest zajebiście", ale słyszę i inne opinie na ten temat. Ja personalnie obawiam się że za 4-5 lat grunt powoli acz sukcesywnie będzie się osadzać przy takich wartościach i mi podłoga w domu ucieknie w dół (a że podłogówka i inne duperele to część może nawet się uszkodzić na amen). Miał ktoś już podobne przeboje?
#budujzwykopem #budowadomu
  • 6
  • Odpowiedz
"i tak by się nie zagęściło, jest zajebiście",


@godredbull: Jeśli nie ubijali zasypując fundamenty to kiepska sprawa, szkoda że wczesniej tego nie dopilnowałeś. Inna sprawa ze zasypali fundamenty gliną której się nie zagęści bo zacznie płynąc. Co do przygód to miałem kiedyś przypadek że inwestorowi szkoda było kasy na kilkadziesiąt wywrotek zwietrzeliny do zasypania fundamentów i kazał zasypać tą gliną co była wybrana ze środka, postały te fundamenty ro po
  • Odpowiedz
  • 1
@darek-jg tutaj nadmienie że zasypka to materiał przywożony przez majstra (ok 300m3), wywrotki piasku, który generalnie nie wyglądał źle, glina to mogła być jaki grunt rodzimy na wysokości ław, zasypki jest ok 80-90cm. Zagęszczać zagęszczał (; 500tka, 200tka ale chyba coś nie pyklo.
  • Odpowiedz
@godredbull:
Ja spedzilem caly dzien na budowie w dzien zageszczania i wyszlo 0.96-0.97 na kazdej warstwie. Geotechnik stwierdzil, ze nie jest idealnie, ale od biedy dla domku jednorodzinnego moze byc. W jednym miejscu jak wyszlo 0.94, to zageszczali caly fragment od nowa, bo ponoc przy takim zageszczeniu moze juz mocno siadac podloga. Kierbud stwierdzil, ze 0.96 to minimum i jesli gdzies wyjdzie 0.95, to mam ponownie zageszczac.
To co mnie
  • Odpowiedz
@godredbull: Czasami gdzieś w rogach może być słabo zagęszczone bo ciężko tam utrzymać zagęszczarkę i nie zniszczyć ścian ale jak zagęszczał i to tak dużymi maszynami z kiepskim efektem to by znaczyło że za dużo nasypał albo nawet do pełna i dopiero zageszczał całośc a przy tak grubej warstwie to się nie da. Przy czym nie odnosze się do wyników badania bo się na tym nie znam i może są
  • Odpowiedz
  • 0
@hszan nie nie było mnie, wtedy jeszcze byłem na budowie tak co dzień co drugi dzień ale tak aby wpaść na godzinę, zapytać czy są problemy.
Teraz widzę że trzeba krótko i za trochę za mordę :/ a najciekawsze, to zagęszczenie odebrał mój ówczesny kierownik (już nie jest kierownikiem u mnie ze względu na inny fikołek) a to że zacząłem patrzeć na ręce to jest tylko efekt bo zamówiłem geotechnika i
  • Odpowiedz
@godredbull: no to masz jak w banku, ze zagescili jedna warstwe albo i wcale. U mnie byloby to samo, bo ekipa chodzila nadeta i obrazona, ze jak to tak ich sprawdzac i stac nad nimi. Jak brales material od ekipy, to tez pewnie Cie w balona zrobili - ile dales za te 300 m3?
Najgorzej, jak Ci wpakowali czarna ziemie do fundamentow, wtedy bedzie osiadac i niemilosiernie smierdziec.
  • Odpowiedz