Wpis z mikrobloga

#psychologia #psychoanaliza #budda

Hej,

a jak rozumiecie opis bytu / istoty / myslotworu Abraxas u Junga:

"
"Oto okropny Abraxas.
Jest najgwałtowniejszym ze Stworzeń, w nim Stworzenie napawa się trwogą przed samym sobą.
Jest on objawionym sprzeciwem Stworzenia wobec Pleromy i jej nicości.
Jest przerażeniem syna wobec matki.
Jest miłością syna do matki.
Jest zachwytem ziemi i okrucieństwem nieba".

– Carl Gustav Jung, Septem sermones ad mortuos, w: tegoż, Wspomnienia, sny, myśli, przełożyli Robert Reszke i Leszek Kolankiewicz, Wrota, Warszawa 1999, s. 403.
"

Studiowal ktos tutaj psychologie i mi moze to wyjasnic?

Moge tez prosic o wyjasnienie, dlaczego jedna z klientek Freuda napila sie wody dopiero wtedy, kiedy zobaczyla, jak pies pije wode (byla taka historia)?

Jest tu ktos ew. w trkacie studiow psychologii?

Bardzo mnie to ciekawi.
  • 10
  • Odpowiedz
@StaraDusza: Jest książka pt. "Gnoza Junga", właśnie ją czytam. Długie wprowadzenie + treść siedmiu nauk dla zmarłych + długa intepretacja. Tam jest trochę o Abraxasie jako o

najwyższej mocy bytu, w której świało i ciemność są zarazem zjednoczone i przekroczone. Jest także określony jako zasada nieodpartego działania i jest najdokładniejszym przybliżeniem aktywnej manifestacji Pleromy, jaką można sobie wyobrazić.


Polecam książkę, przepięknie napisana.
  • Odpowiedz
  • 0
@TheOneWhoKnocks: Wlasnie tez tak sie zastanawiam jeszcze czasami, co to jest swiadomosc, czy magia istnieje etc. - niestety nikt przy mnie nie poruszly telekinetycznie czegos czy nie lewitowal, hehe, ale innych niesamoitych rzeczy doswiadczylem i doswiadczam.
Ciezko to czasami jednoznacznie ocenic.
Nawet teraz za okno patrze i rozne (calkowicie realne w stanie pelnej trzezwosci i czystosci umyslu) swiatelka po niebie lataja - chyba ze naprawde mamy Gosci ;)
  • Odpowiedz
  • 0
@KomendaGlownaPolicji: To na pewno. Tylko ona ponoc miala blokade przed piciem wody, cos miala w trybach zblokowane, a jak zobaczyla, jak pies pije, to sie dopiero przemogla i napila.
Ja chce zrozumiec, co sie w jej glowie wtedy zadzialo - jest jakis material o tym?
  • Odpowiedz
@StaraDusza: tu współczesna psychologia Ci nie odpowie bo te rozważania Junga nie mają żadnego podłoża naukowego. Obecnie nikt tego nie traktuje jako źródło naukowe a jako rozważania filozoficzne. Nie ma to jasnego przełożenia na zachodzące w umyśle procesy poznawcze.

Nie polecam dla swojego zdrowia psychicznego nad tym dłużej się zastanawiać.
  • Odpowiedz
  • 0
@www_h: Dziekuje za twoja odpowiedz, na pewno nie sa to proste rzeczy, wiec w glowie sie moze zakrecic. Jednak powiem ci, ze cos jest w glebi / w temacie - nawet przed chwila bylem u corki cos pomoc, to mi taka fioletowa iskierka kolo niej mignela, nie wiem, czy po prostu widze wiecej i to sie nalozylo na jej widok, czy to bylo cos od niej. Mnie takie rzeczy bardzo ciekawia,
  • Odpowiedz
  • 0
@www_h: Przepraszam, zdarzaja mi sie takie przeskoki myslowe, widze, ze wlasnie tutaj tak zrobilem w mojej wypowiedzi. Ja mysle, ze Jung mogl miec duzo racji jednak i jakas wiedze, ktora nie jest powszechna i ciezko przykladac znana nam klasyczna nauke (ze mamy przeplywy pradu elektrycznego miedzy neuronami w mozgu i aktywnosci czesci mozgu i to jest nasze myslenie / swiadomosc) do tego, co pisal. Potem zrobilem ten przeskok: ja twierdze, ze
  • Odpowiedz