Wpis z mikrobloga

  • 0
Wlewam do garnka dwa piwa z gatunku porter bałtycki (teraz dałem Kormorana) ustawiam mały ogień, taki żeby nic się nie gotowało tylko lekko podgrzało w celu ułatwienia rozpuszczania, do piwa sypie się cukier (ja dałem czubatą większą szklankę, taką 300ml), łyżkę kawy rozpuszczalnej i torebkę cukru wanilinowego. Niektórzy dodają jeszcze różne przyprawy typu goździki lub cynamon, ale ja to pomijam bo nie lubię takich smaków w alko. Dorzucam za to ze trzy