Wpis z mikrobloga

Przepity, niemający żadnych zainteresowań idiota Andrzejewski tym razem wpadł na pomysł "półmorsowania" (trzy razy wszedł do bajora i raz uklęknął). Typ tyle lat próbuje jechać po najmniejszej lini oporu. Rok temu przecież robił "mini bushcraft", czyli jechał mocztavią do lasu, rozpalał ognisko, żarł kiełbachę, zostawiał po sobie syf i zmykał na chatę kaleczyć na najłatwiejszym poziomie w F1.

#kononowicz #menel
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach